Presecesyjne walki w Sudanie
Zdjęcie z lewej pochodzi z artykułu Wojtka Jagielskiego w GW.
Obok foto jedynych dwóch używanych jeszcze powszechnie nabojów karabinowych z kryzą: (od lewej) angielski 303 British oraz rosyjski trzyliniowy Mosin.
Już rzut oka (nawet laika) bez pomiarów proporcji itd. itp. wystarcza by orzec że murzynek z laseczką gracko dzierży w dłoni cztery 'mosiny'.
Skąd ruska amunicja na południu Sudanu? Wróć! Skąd broń do której te naboje??
Jeśli pominąć handlarzy bronią (Cenzin?:) odpowiedź nasuwa się sama - z Egiptu!
Egipt od czasu Zjednoczonej Republiki Arabskiej aż po rozwałkę Anwara Sadata używał tylko ruskiej broni (i pewno używa nadal)
Właściwe pytanie powinno zatem brzmieć - Komu w Sudanie Egipt dostarcza broń?
Północy czy Secesjonistom?
I dlaczego im? A właściwie - za co?


Swoją szosą ciekawe jak się sprawa potoczy, kto położy łapę na południowosudańskiej ropie i kosztem ilu ofiar czystek etnicznych. Bo to przecież o ropę idzie a nie o czystość ras.
Zgodnie z polskim porywczym romantyzmem stawiam na Dinków.
Za jakieś trzy miesiące się okaże ...
handel bronia to bardzo intratna rzecz.
OdpowiedzUsuńmoże nawet intratniejsza niż handel ananasami ...
OdpowiedzUsuń:)
ale ananasami bezpieczniejszy...
OdpowiedzUsuńi wot zagwozdka;)
tak myślisz?
OdpowiedzUsuńhttp://www.hanet.com.pl/granat-ananas.html
WIEDZIAŁAM !!!
OdpowiedzUsuńże pisząc tamto powinnam zabezpieczyć sie an wszystkich frontach:)))
le ale.DLACZEGO tamten ananas jest w dziale TURYSTYKA - różne dodatki?!?
no jak to dlaczego?
OdpowiedzUsuńdo Sudanu to jest TURYSTYKA, nie??
a do tego jeszcze owoc EGZOTYCZNY!
:))
co niezwykle ciekawe w papierowej wersji tego artykułu jest zupełnie inne zdjęcie
OdpowiedzUsuńczyżby 'dadaiści' maczali w tym palce?
:)
http://deser.pl/deser/1,111858,9346271,Kaczynski_to__czy_Baczynski__Felieton_w__Polityce_.html
tak sie patrze i patrze na te murzyńskie naboje i zastanawia mnie ze są różne
OdpowiedzUsuńdwa pierwsze o łuskach z bardziej miedziowego mosiądzu wyglądają na współczesne z grubsza, trzeci na II wojnę (mosiądz jasny) a czwarty na stareńki (może jeszcze carski, nie pamiętam kiedy ostrołuk wprowadzili)
tak czy owak zajechało mi tu muzeum i prowokacją a nie nabojami podebranymi z pola walki ..
http://piotrsj.webpark.pl/mosin.html
OdpowiedzUsuńczary jakieś ,na swoim własnym blogu nei mogę wejsć w komcie bo żąda hasła !!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńprzez moment i ja tak miałem
OdpowiedzUsuńa u ciebie i u demi były puste blogi (bez notek)
coś im się bloguś pieprzy dziadom :(
Mój drogi. Nie ruska ale chińska.
OdpowiedzUsuńmoże być i chińska ..
OdpowiedzUsuńalbo fińska, japońska, jugosłowiańska, polska, bułgarska, enerdowska, libijska, węgierska, rumuńska, czeska itd itd