Moje zimowe lektury

Biorąc pod uwagę, że miesiąc tej zimy zmarnowałem czytelniczo w Meksyku to niezły wynik.
Średnio 0,4 książki na dobę :)

Ale ja nie o tym chciałem tylko o Rodzinnym Literackim Kółku Dyskusyjnym - otóż niedawno dzwoni do mnie panienka (niech jej będzie panienka) syna i proponuje udział w w/w przedsięwzięciu polegającym na wspólnej dyskusji o przeczytanych książkach sugerowanych kolejno przez wszystkich członków (narazie jest nas czworo). Dałem głos za "Historią kar cielesnych" Lewisa. Ciekawe czy nam się uda?

* Łyżka za cholewą a widelec na stole - M. Berezowska, M. Samozwaniec i inni
* Benedykt Dybowski. Życie i dzieło - G. Brzęk
* Cudowne dziewiątki. Stanisław Kochański.
* Ilustrowany Magazyn Tygodniowy 'Świat' (rocznik 1922 w twardej oprawie z epoki)
* Procesy pradziadków czyli pitaval bez sztyletu i trucizny - S. Milewski
* Sztywniak - M. Roach
* Instrukcja strzelecka, ręczny karabin maszynowy DP (MON 1946)
* Pamiętnik żołnierza Korteza - B.D. de Castillo
* Meksykańskie fascynacje - G. Jaszuński
* Sand Creek 1864 - J. Wojtczak
* Strategia Kosmosu - J. Gronert
* Ofensywa Tet 1968 - P. Benken
* Toast za przodków - W. Górecki
* Historia Meksyku - T. Łepkowski
* Ochotnicza Rezerwa Milicji Obywatelskiej (1946-1989) - J. Pytel
* Contract Bridge - Ch. Goren
* Little Big Horn 1876 - G. Swoboda
* Duch - M. Roach
* Historia kar cielesnych - L. Lewis
* Encyklopedia automatycznej broni wojskowej - A.E. Harting
* Zagraniczne formacje SS - Ch. Bishop
* Krwawy południk - C. McCarthy
* Jest taki piękny słoneczny dzień - B. Engelking
* Broń palna - M. Czerwiński
* Droga - C. McCarthy
* Judenjagd - J. Grabowski
* Ochotnik - S. Bohdanowicz
* Wojenne losy i tragedia Mołojców - M. Nowiński
* Gruzja - W. Materski
* Bzyk - M. Roach
* To nie jest kraj dla starych ludzi - C. McCarthy
* Mexico (by Lonely Planet)
* Polacy w Wehrmachcie - R. Kaczmarek
* Kompleks polski - T. Konwicki
* Dziecię Boże - C. McCarthy
* Opowiastki jurne - H. de Balzac
* Słownik wyrazów brzydkich (publikacja nagrodzona Złota Świnią NYC'91)
* Masowi mordercy - J. Stukan
* Kuchnia gruzińska - G. Strumiłło-Miłosz
* Tablice astronomiczne z przewodnikiem po gwiazdozbiorach - J. Desselberger
* Szypka i Plewna 1877 - B. Brodecki
* Broń strzelecka XXw. - Ch. Nab
* Powszechny kalendarz polski 1902
* Strzały pod więzieniem - S.M. Jankowski

Zdecydowanie największe wrażenie zrobiły na mnie trzy wytłuszczone pozycje:
1. JUDENJAGD - 'okołogrossowa' naukowa pozycja  o mówiącym wiele podtytule - 'Polowanie na Żydów 1942-1945, studium dziejów pewnego powiatu'
2. KRWAWY POŁUDNIK (Blood Meridian) czyli dawno temu na Dzikim Zachodzie - powieść z pogranicza Stanów Zjednoczonych i Meksyku z połowy XIX w. McCornick (jak go prywatnie nazywam) powala!
Obie krwawe, przerażające do dna, pozostawiające czytelnika zastygłego w bólu i wstydzie ..
3. SZTYWNIAK (Stiff) - reporterska rzecz o trupach i śmierci ale napisana z jajem i specyficznym poczuciem humoru. Mary Roach jest laska z biglem!

Klasycznej literatury (powieść, opowiadanie, nowela) co kot napłakał - 4 x McCornick, Konwicki, Balzak i wsio! Królują książki historyczne, techniczne, naukowe, specjalistyczne, kucharskie, biografie, reportaż, pamiętniki, encyklopedie, przewodniki, słowniki, czasopisma, kurioza itd., itp. różności.
I bardzo dobrze :)
Martwi brak poezji. I już jest co nadganiać wiosną :))

PS
Proszę zwrócić łaskawą uwagę na Specyalną Fabrykę Armatur i Motorów URSUS, która w latach 1893-1921 mieściła się na Woli przy ul Siennej pod 15-tym