Pomnik generała N.N. w Zacatelco (Tlaxcala)






Tajemnicza sprawa z tym pomnikiem i jakaż dynamiczna forma przy tym, nieprawdaż?
Przejeżdżaliśmy przez Zacatelco dwukrotnie na trasie Puebla - Tlaxcala  i z fotografii udało mi sie jedynie odczytać że to chyba general jakowyś.
Półtoraręki generał galopujący w koszulinie bez dystynkcji, z karabinem w garści i pasami nabojowymi przez pierś na krzyż - dziwna konstrukcja ...
Strój i broń wskazują na okres Rewolucji Meksykańskiej 1910-1917.
Nic, cholercia, nie mogę w sieci najść prócz podejrzenia niejasnego że to niejaki gen. Domingo Arenas (albo jego brat  Cirilo) bo podobny z oblicza (i kapelutka) ... :/
Proszę zwrócić łaskawą uwagę, że wodze są zaczepione o kikut lewego ramienia. Ciężko się galopuje z jedną ręką, ale jak on do kurwy nędzy przeładuje te gwintówkie co nią tak macha?!!?


Komentarze

  1. co się ciskasz facet.To BOHATER TAK ?
    ma pomnik tak?
    no to ON MOŻE WSZYSTKO

    OdpowiedzUsuń
  2. no i tu mnie przekonałaś!
    :))

    OdpowiedzUsuń
  3. En Zacatelco Romualdo Sánchez, entablaría un combate contra los arenistas, en donde resultó herido de un brazo y por la hemorragia en pocas horas murió.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty