Poświąteczne ostatki






plastry pieczonego schabu na ciepło
ziemniaki tłuczone okraszone sosem od pieczeni, natka
panierowane kapelusze pieczarek smażone na maśle
łyżka świątecznego bigosu
surówka z cykorii, świeżego ogóra, cebuli i czocha

Komentarze

  1. andy pozatematycznie31 grudnia 2010 04:42

    Przypomnij jak będzie glosowanie, żebym wysłał sms-a (Owsiakowi oczywiście, bo na Ciebie programowo nie głosuję!), no!

    OdpowiedzUsuń
  2. oczywiście że przypomnę, tylko kiedy??
    no i na co to głosowanie? na Mistera Universum?

    OdpowiedzUsuń
  3. ja w kwestii formalnej:jak galareta spod schabu?

    OdpowiedzUsuń
  4. a dziękuję, dziękuję ...
    ciemna, gęsta i intensywna w smaku - to ciężko uzyskać bo jak kto pazerny za dużo doda wody i dupa - ja poprostu dłużej niż potrzeba piekę i często podlewam żeby meritum nie wyschło nawiór

    OdpowiedzUsuń
  5. Skoro twój kot tak je to co wy wtranżalacie???!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. my żremy głównie whiskas
    :)))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty