Axebullet Batmana i inne skarby


Nel obdarowała mnie skarbami, biżuterią ze świata całego jak na fotkach i w moim stylu.
No smoki, troki i cuda na kiju!
Zwróćcie szczególnie łaskawą uwagę na axebullet Batmana czyli hybrydę celtyckiego, dwuostrzowego topora z karabinowym, ostrołukowym, pełnopłaszczowym pociskiem zamiast styliska - światowe arcydzieło sztuki zdobniczej czyli innymi słowy design'owa explozja.
Wniebowziętym i podnieconym po uperfumowane pachy jak nieprzymierzając pedofil w 'Smyku'.



PS
Specjalny bonus dla demirji:
Te smoki to bardzo romantyczna i wzruszająca historia.
Otóż na początku mojej znajomości z M. kupiłem jej na bazarze w Piastowie srebrny pierścionek ze smokiem, spodobał mi się odrazu bo miał obrączkę z ogona ze strzałką na końcu i pod spodem pięknie wszystko wycyzelowane: brzuszek w łuski, błoniaste łapy i wogle mnóstwo innych anatomicznych szczegółów.
Prezent przyjęty został z radością (to ten pośrodku)
A poza tym M. w chińskim horoskopie jest Smokiem* (ja Kozą) więc wszystko pasiło.
W rewanżu M. nabyła dla nas na Allegro smoki-wisiorki w tym samym stylu, które zakładamy na szczególnie uroczyste okazje: bar-micwy, pogrzeby i kolejne rocznice rozwodu :)
M. mojemu smokowi dorobiła sznurkowo-kamyczkowe cacko w tajskim stylu (po lewej) a jej jest ten na łańcuszku (po prawej)
Łza się w oku kręci ....

* jak powszechnie wiadomo smoki się żywią dziewicami i kozami (co na jedno wychodzi:)

Komentarze

  1. w zbliżeniu ten axel nei wygląda tak ładnei jak z dala

    OdpowiedzUsuń
  2. ładnie wygląda tylko zdjęcie do dupy
    ten pocisk jest umieszczony obrotowo i sie buja!!
    :)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Potwierdzam - przyciąga uwagę i robi wrażenie :) Mnie osobiście najbardziej spodobał się smok i kamień oprawiony w sznurek. Ja za to dostałam kolczyki :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Dostaliśmy jeszcze od Łasiczki piękny ceramiczny talerzyk ozdobny do kuchni i gwiazdkę-ozdóbkę własnej roboty, a od Juzi piękną kamizelkę z futerkiem i kwiatuszkami.
    To nie koniec prezentów. Kupiłam dzisiaj w Lidlu lampkę z diodkami zmieniającymi kolor i włosiem przewodzącym światło. Jest piękna :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. jeszcze od Łasiczki diabełek w kapeluszu z serduszkiem całkiem jak bangkokowy
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ostre ma rogi ten wisiorek ? tak to wygląda , że normalnie pociąć tym kogoś można?

    OdpowiedzUsuń
  7. nie jest ostry
    a wogle to jest mały - ma 2cm średnicy
    już go mam na szyi :))

    OdpowiedzUsuń
  8. swietne prezeny,alez musieliscie być grzeczni!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja też taki chcę.NO PRAGNĘ!

    OdpowiedzUsuń
  10. ja to od pewnego czasu jestem taki grzeczny że nawet ks. proboszcz w homilii pochwalił!

    M. dokupiła prezentów da nas pięknych w postaci lampy z światłowodzików różnokolorowych oraz gwiazdek fluoroscencyjnych przyklejanych na sufit - czuję się spełniony
    :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Major mówi, że to cudo ma też praktyczne zastosowanie. Po wychyleniu, czubek pocisku cudownie służy do usuwania brudu zza paznokci i resztek jedzenia z zębów ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nasze prezenty opędziłam niewielkim kosztem - w sumie niecałe 16 złotych ;-) Major się cieszy, że nie tylko on kupuje w tym stadle fajansiarskie gadżety. Fluorescencyjny komplet składa się z 1 księżyca, 5 dużych i 16 małych gwiazdek.
    Kotkowi bardzo podoba się włosowa lampa, co znaczy, że musi rozróżniać kolory :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. te tam gwiozdki i ksiązyce to mielim w nadmiarze,bo matka Młodej dawała.Fakt fosforyzowało to wieczorami ale odklejało się szybko;/

    OdpowiedzUsuń
  14. ja tego smoka z lewego zdjecia poprosze, koniecznie na czarnym żemieniu - w sam raz do golfowiska mojego :)

    OdpowiedzUsuń
  15. odpowiedź w poście skriptumie notki

    OdpowiedzUsuń
  16. jak będzie odpadywało to się goździkami przybije i cześć :))

    OdpowiedzUsuń
  17. dziemkujem za odpowiedz i fotke :) :) :) SMOKI sa bajerek - cudne po prostu :)

    (a ja nie czesto sie zachwycam, acz do smoków ma slabosc)

    OdpowiedzUsuń
  18. ja też smoki lubię.I bardzo mi się podobają ale wiadomo,należy być ostrożnym przy blizszym kontakcie bo to bestie złośliwe,piekielnie inteligentne,chytre i uwielbiaja złoto gromadzić ;).
    Potrafią również czarować;)

    Historia iśće wzruszajaca,fakt;)
    Ciekawe czym ja jestem? szczurem?

    OdpowiedzUsuń
  19. O obrzezaniach (brit mila) proszę pamiętać (skoro o bar-micwach mowa)...

    OdpowiedzUsuń
  20. pacz pan a ja myslał że bar micwa to obrzezanie

    ale co racja to racja, obrzezuje sie malutkie żydki

    a bar-micwa to w wieku naszego bierzmowania?

    OdpowiedzUsuń
  21. jesteś Szczur

    lubisz Smoki a nie cierpisz Kóz - no ładnie, a ja myślałem że mnie lubisz ... :/

    OdpowiedzUsuń
  22. reb andy - mjr-s21 grudnia 2010 04:58

    Wcześniej, chłopcy 13, dziewczynki 12 lat (bat micwa), ale ortodoksi nie za bardzo wobec dziewczynek, pierwsza wymicwowana, że tak powiem nosiła ciekawe nazwisko Kaplan ;-)

    OdpowiedzUsuń
  23. to bardzo funny z tą Kaplan!

    :)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Wiedziałem, że Ci się spodoba!

    OdpowiedzUsuń
  25. ja nie lubię majora?!?
    eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
    dlaczego niby nei lubię Kóz?

    OdpowiedzUsuń
  26. http://www.numerologiachinska.pl/horoskop-chinski/szczur/

    no dobra, trochę uprościłem
    masz zgodność ze Smokiem a niezgodność z Kozą - coby to nie miało znaczyć ..

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty