Trzydniowy słomiany wdowiec





M. leci do Mediolanu jutro o świcie.

Komentarze

  1. O, jak tam ładnie... widok prawie jak z Giraldy. Taka zarobiona jestem, że nawet nie wiem, dokąd jadę, cholera...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty