El frigo





miejscowość: Tarifa

Komentarze

  1. pomysłowosc nie zna granic:)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie jest to osławione Tinto de Verano co byłoby najbliższe sikaczowi czy ew. berbelusze ale kosztował kartonik litrowy ok. 70 centusiów więc nie najprzedniejsze raczej ...
    ale weszło gracko bo z lodówki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I pod kozi camembert... mmmmmm...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty