Ruda apiać
Skład: mjr, M., Łasica, Bodek, Dzida, master & masterowa, Pysia.
Kolejny wypad nad stawy do Rudej zaznaczył się akcją ratowniczą na rzece Mieni.
Zagrał we mnie mój pierwszy fach - ratownik WOPR.
Ratowaną była 77-kilowa suka Pysia rasy WODOŁAZ !!!!!
Akcja zakończona pełnym powodzeniem tzn. ratujący się nie potopili :)))
Poza tym strzaskalim sie, jak na ratowników przystało, na ciemny mahoń.
A nie Pysia?
OdpowiedzUsuńniech bedzie Pysia ...
OdpowiedzUsuńmoja Pysia tez ma podobna wage:P
OdpowiedzUsuńZostawiam odrobinę energii i uśmiechu oraz zapraszam do siebie: http://amistoso.blog.pl :)
OdpowiedzUsuńaha, zadzieram kiece i lece!
OdpowiedzUsuń