Der Reise


 dzień pierwszy:
Schlesien, me & M., 60 kilo rowerkami
Sosnowiec* - Szopienice - Nikiszowiec** - Giszowiec*** - Ochojec - Katowice**** - Chorzów***** - Sosnowiec

dzień drugi:
astrą X-mena, 5szt.
Sosnowiec - Tarnowskie Góry****** - Ogrodzieniec******* - Sosnowiec

*
'Młoda' jest laska że hej!!!

**
Nikisz - uffffff ABSOLUTNA REWELA!, górniczy pogrzeb

***
błądzenie, Trzy Górki, 'U Jasia'

****
kapelan & Muzeum Hansa Klossa !!!!!!

*****
strzelnica - TT, makarow, winchesterek, taurus 357Mgn
planetarium
chip & tykwa & warka pod płotem Festivalu im. Ryśka Riedla

******
kopalnia srebra, maszyny parowe

*******
zamek w Ogrodzieńcu jest jak mądra, czuła i piękna dziewczyna - tak samo cudowny(a) za pierwszym jak i za sto pierwszym razem :)))
fafluny - pukawka na korek jw. i smok po lewej

Komentarze

  1. Wczoraj w nocy świetny film o Riedlu z jego kumplami i klimatami, siedziałem i słuchałem gębą i nosem...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty