wiosna ...

.. wczesniejsza niz astronomiczna, ale zawsze, zawróciła mi w głowie, czarna polewka nigdy nie smakuje dobrze, trzeba z uśmiechem żyć i dalej próbować ...

Komentarze

  1. Usunales notke, to nie fair.

    OdpowiedzUsuń
  2. mówisz i masz!
    była nieprzemyślana więc poszła do kosza, ale dla Ciebie wszystko

    OdpowiedzUsuń
  3. całe kurwa życie tak mam. Co jakichś ludzi ze sobą poznam, to strzał dziesiątkę.

    Może ja się kurwa gdzieś zatrudnię, żeby to wykorzystać.

    OdpowiedzUsuń
  4. co tak masz? Ona mnie nie chce!

    OdpowiedzUsuń
  5. wiem, kurwa wiem, ja umywam ręce...

    OdpowiedzUsuń
  6. Piłatów jak psów, łatwo umyć ręce, a co ja z tym zrobię? na Poznańską pójdę ?

    OdpowiedzUsuń
  7. na Poznańskiej to chiba higieną nie grzeszą (TEM BARDZIEJ UMYWAM).

    OdpowiedzUsuń
  8. Ręce? Po co? W białych rękawiczkach?
    W niektórych przypadkach mycie nie pomaga...

    OdpowiedzUsuń
  9. Lejdi Mackbeth25 lutego 2008 07:15

    wiem, nigdy nie domyję.

    OdpowiedzUsuń
  10. Chodziło mi raczej o mycie innych części ciała, których, o ile mi wiadomo, nie maczałaś...

    OdpowiedzUsuń
  11. yyyże w sensie bez maczania nie ma umywania?

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie - profilaktyka jest bardzo ważna, równie ważna jak niepodejmowanie działań obarczonych ryzykiem.
    Maczanie nie jest warunkiem sine qua non umywania (przynajmniej w naszym kręgu kulturowym).

    OdpowiedzUsuń
  13. ale ja profilaktyki nieeee zamawiałaaaam.

    OdpowiedzUsuń
  14. o kurde, na chwilę się odwróciłema tu takie zwarcie, rozbudzone emocje są równie piękne jak walka na pięści gołe ..

    OdpowiedzUsuń
  15. Moj ogrodkowy sasiad pyta:
    i jak tam milosc, rozkwita?
    Ja na to: dam robakom, znow sie sparzylam.
    Sasiad: Ile razy chwycilas goracy garnek?
    Ja:Kurcze, pare razy w miesiacu potrafie sie w ten sposob poparzyc.
    Sasiad: I co, przestalas garnki chwytac?
    Ja: Skadze, przeciez bym umarla z glodu
    Sasiad: I tak w jest w zwiazku, nawet jak sie sparzys, chwytaj garnek znow...
    Jakoz tak chaotycznie to opisalam, ale coz jest w tej "madrosci ludowej".

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty