mjr Dreiser

Sobotnia wyprawa kolejowo-cyklistyczna nad Świder.
Odpuściliśmy buddyjskie wesele na rzecz gościny u pana Witolda 'Tola' C...łły.
Rocznik 26-ty, kresowiec, powstaniec, żeglarz, lekarz.
Młodzieńcza sylwetka, swada, pamięć i słowa.
Siedzimy na tarasie urokliwego drewnianego domu, walimy browarki, po ogródku śmigają wewiórki, sójki, sikory (nawet modraszka się pokazała).
A On opowiada - o Horodence, o Powstaniu, o stanie wojennym.
No zajebisty gość!!!
Mam pełny dekiel obrazków.
I serce pełne wdzięczności.

Komentarze

  1. jak Dreiser to wątroba na ścianie!!!

    Mam o ataku na Dworzec Gdański.

    http://www.1944.pl/index.php?a=site_archiwum&STEP=03&id=537&page=1

    OdpowiedzUsuń
  2. i tu http://www.zoliborz-bielany.pl/strony/wspomnienia/powstanie.php

    kurwa mać :(

    OdpowiedzUsuń
  3. podoba mi się tfoja strona

    OdpowiedzUsuń
  4. zajebiście!!!
    ale, ale ..
    nie śpisz jeszcze dziecko o tej porze?
    mali chłopocy już dawno powinni chrapać a nie łazić po blogach ..
    :))

    OdpowiedzUsuń
  5. przyznaję się do błędu
    masz rację
    onże Władysław nie Paweł
    mój rektor PW
    sprawdziłem w papierach
    pamięć jest zawodna :((

    OdpowiedzUsuń
  6. jakby co dla potomnosti:
    chodzi o amunicyjnego gospodarza
    Findaisen mu było chyba
    no ..

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty