Muzeum Woli

Cuda-niewidy.
Srebrna 12.
Tylko my dwaj.
I trzy (conajmniej) "panienki" z obsługi muzeum.
Sala pierwsza - XIX-wieczne platery, reklamy z branży i grafiki ze scenkami obyczajowymi z platerami w tle, korowód typów, kształtów, zdobień, językowych i technicznych ciekawostek (np. tajemniczy "komin" samowara okazał się być poszukiwaną usilnie przeze mnie grzałką na węgiel drzewny)
Sala druga - zdjęcia autorstwa dzieciaków z warszawskich gimnazjów i liceów w konkursie o Warszawie - większość niebanalna a niektóre wybitne, nad tak zwany wyraz wzruszające i pomysłowe - odlot!
Na piętrze expozycja stała kultury materialnej - od prehistorii aż po Powstanie - muzea: archeologiczne, rolnictwa, etnograficzne, browarnictwa, wojska, historii, przemysłu i architektury w jednym.
Zeszło nam ze 4 godziny jak z bicza trzasł!!!
W sieci wolskich muzeów są jeszcze:
* Muzeum Kolejnictwa na Głównym
* Muzeum Pożarnictwa na Chłodnej
* Muzeum Przemysłu i Motoryzacji w "Norblinie"
* Muzeum Drukarstwa na Łuckiej (pojutrze może)
* Muzeum Gazownictwa w starej gazowni na Kasprzaka
* Muzeum Powstania Warszawskiego
* Gabinet Numizmatyczny w Mennicy (buchachacha!!!)
* Korczakianum (d. Krochmalna)
.. że nie wspomne o cmentarzach licznych np. tatarsko-karaimskim czy jakoś tak (to już rowerkami, na wiosne)
.. że nie wspomne bis na użytek prowincjuszy, że Wola to tylko jedna z dzielnic Warszawy i do tego mocno peryferyjna :)