Pierdugwizdu i Sraniewbanie


Ja, organiczny i zaciekły komuchożerca, jak słyszę naszego premiera to marzę o Millerze, jak widzę prezydenta - pragnę Kwaśniewskiego, gdy wypowiada się minister MSWiA - mile wspominam Kalisza, przy akcjach Kurskiego - uściskać chcę Gadzinowskiego, ale jak gada Gosiewski i tak chce mi rzygać.
Ot, patrzcie no kumie do czego to doszło, przed wojnom nie do pomyślenia ...
Chyba do spowiedzi pójde.

Komentarze

  1. No ale wiesz, to rodzi niebezpieczeństwo powtórzeń - np. przy nastepnym rządzie będziesz chciał wyściskac Kurskiego...

    OdpowiedzUsuń
  2. może się zdażyć ..
    choć nie daj Boże
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no nie jest dobrze...

    OdpowiedzUsuń
  4. za każdym razem myślę, że nie może być gorzej. a jednak ;-)
    (kurskiego nie wyściskam za żadne skarby)

    OdpowiedzUsuń
  5. A na kogóż to kumie głosowaliście?

    OdpowiedzUsuń
  6. - Dlaczego Jarosław jest kawalerem??
    -Bo mu Lech wyrwał najlepszą laskę...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty