Homosexualne dialogi z Barczystym

Tak se czytam i myślę:
Dawno, dawno temu były trzy płcie - Dubelty, Kobiety i Mężczyźni. Dubeltów było cztery razy tyle co Kobiet i Mężczyzn razem wziętych. Mężczyźni byli męscy, Kobiety kobiece a Dubelci pół-na-pół, wszyscy żyli w pokoju i miłości.
Kreatury te miały wtedy po cztery nogi, cztery ręce, dwie twarze na jednej głowie i dwa "wstydliwe" rejony - Mężczyźni dwa fiutki, Kobiety dwie cipki, a Dubelty po sztuce tego i tego, po dwóch stronach ciała bo pleców nie było. Gdy parzyli się ze sobą często się zdarzało, że dwie nieuczestniczące połówki nie rózniły się "wstydliwymi" rejonami co nie przeszkadzało im przyłączać się do pieszczot.
Otóż razu pewnego Pan podzielił wszystkich wdłuż na pół, odbyty przeniósł z brzuchów na świeżopowstałe tyły a po zaszytych dziurkach zostały tylko pępki.
Tak powstali Ludzie i odtąd są tylko dwie płcie - kobiety i mężczyźni.
Ludzie, uporczywie i podświadomie, szukają swoich byłych połówek a nazywa to się KOCHANIEM - ci co z Dubeltów powstali KOCHAJĄ się więc w płci przeciwnej, pozostali zaś całkiem naodwyrt.
I to by było na tyle.