David Gilmour


"On an Island"
gdyby był wielki nagrałby z floydami wielką rzecz
a tak gra sobie
na gitarze
ładnie nawet, ale ładnie to gra, nie przymierzając, np. kbb..
i co z tego?

Komentarze

  1. oooo..... przegiąłeś :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. znaczy nie doceniłem kabeba?
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Płyta aż tak do luftu?

    OdpowiedzUsuń
  4. miło się słucha takiemu niewyrobionemu słuchaczowi jak ja ;-) mało tego możdżera w środku...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty