Jak zwierzęta
W Nowym Targu jest dom zwany "Czarnym Księżycem" - zniszczył on wielu frajerów, i w morde, mnie też. Mama była krawcową - szyła mi "dzwony", ojciec był karciarzem w Nowym Targu. Jedyne czego taki potrzebuje to plecak, talia kart i nachlać się w trupa. Mamo, przestrzeż dzieciaki, niech nie żyją w grzechu i biedzie jak ja pod "Czarnym Księżycem" Stoję jedną nogą na peronie, drugą na stopniu pociągu do Nowego Targu - wracam swój wózek pchać, apiać ..
no każdy ma wady mój tata też jeste pijak :) jakoś wytrzymuje ale czasem to ja mu odwine bo już go nie moge scierpieć :P
OdpowiedzUsuńzapraszam kliknij na mój nick i zostaw komenta do zamieszczonej na blogu notki proszę...
jakby coś nie działałao to daje jescze adres:
www.koci-swiat-fliege.blog.pl
Do wschodu jeszcze daleko od 5:40...
OdpowiedzUsuńToś ty góral majorku!
OdpowiedzUsuńnie dość że góral to jeszcze DDA
OdpowiedzUsuńpiotrek jest nawalony jak messrszmit!
OdpowiedzUsuńtak mi się widzi ...