Rain Forest

Straszna ulewa była jak zajechalim na Mazury - siedzim se w lesie pod namiotnym daszkiem z którego kapi di tutti kapi, wszystko mokre, deszcz zamiera powoluśku, nastroje ... takie sobie.
I wtedy pada propozycja - "zapalmy sobie kadzidełko!"
Bo kadzidełka wzieliśmy ze sobą, a jakże.
Podpalamy, dym się snuje, jaki to zapach?
Na pudełeczku stoi jak drut - RAIN FOREST
No tak, jasne ...
:)

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty