Led Zeppelin rulez!

BonzoBobbieJan Paweł IJimmi
* * *
czytam "Młot Bogów"
a Cepelini napierdalają naokrągło!!!

Komentarze

  1. wszyscy zasłuchani...... ja dostane pod choinke bo sobie wyprosiłam

    OdpowiedzUsuń
  2. going to california prosze powtorzyc dzisiaj

    OdpowiedzUsuń
  3. Heartbreaker, Rock and roll no i Stairway...

    OdpowiedzUsuń
  4. ostatnio zobowiązałam sie sąsiadowi nagrać supertramp i thin lizziego i tak naprawde nie umiem tego słuchac i zastanawiam sie czy bym przebrnela przez led zeppelin. jest taki kawalek z perkusja, taki zajebisty, ale jaki tytuł...?

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesli myślisz Chip, o tym kawałku który jest w "sygnale Mini-Maxu, audycji Piotra Kaczkowskiego to jest to "Whole lotta love" z drugiej ich płyty (fragment podlinkowany u mnie po lewej stronie w wykonaniu kabebe)...
    Dostaję gęsiej skórki jak tego słucham :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moby Dick Dick Dick ...

    OdpowiedzUsuń
  7. to moby dick, teraz mi sie przypomnialo, dzieki chlopcy! andy bravo!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurka, teraz naprawdę powinienem coś zupełnie innego robić niż zamieniać się w kapitana Ahaba i ganiać za Moby Dickiem....

    OdpowiedzUsuń
  9. mjr mamrocząc cichutko ..15 grudnia 2004 09:18

    sprawiedliwość, kuurwa ...

    OdpowiedzUsuń
  10. "Since I've Been Loving You" - bez dyskusji.
    (BTW umiem, całe! :).

    OdpowiedzUsuń
  11. cichutkie mamrotanie - 10 decybeli... na tyle jeszcze mnie dzisiaj stać...

    chyba...

    OdpowiedzUsuń
  12. major, nie burz sie bo juz zablysnales i jeszcze ci sie zdarzy :), a andy tobie nie zaszkodzi troche sportu

    OdpowiedzUsuń
  13. Chip - sama se posportuj: pobudka dziś 5.45, wróciłem ostatecznie o 9 (a tu kating ułamkowy itepe), więc tymitunie :) Acha i czytam właśnie warunki ubezpieczenia, jak wyciągnę kopyta to albo 15 tys. albo 18, ale w tym pierwszym przypadku także zawał podlega ochronie, a w drugim nie...

    OdpowiedzUsuń
  14. patrz andy, to zawał jest tańszy, a w kwestii sama sobie to ja już wszystko sama sobie robie ale nie wiem kurde co to kating.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kating od katowania...

    OdpowiedzUsuń
  16. jeszczing razing dzienking

    OdpowiedzUsuń
  17. a ty dalej łupiesz tych cepelinów?

    OdpowiedzUsuń
  18. coś słabe to ubezpieczenie :)
    nie ma czegoś na większą kasę ?
    a tak WOGÓLE to mój osobisty rodzinny lekarz WYCOFAŁ swoje ubezpieczenie - po jak się dowiedział JAKIE warunki trza spełnić przy zawale żeby dostac te pieniądze...To stwierdził że lepiej za tą kasę pojechać na zagramaniczną wycieczke:)

    OdpowiedzUsuń
  19. skończe czytać to skończe i łupać
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. czyli jeszcze jakieś trzy miechy

    OdpowiedzUsuń
  21. Wiesz, dla mnie wtedy akurat dylemat "słabe czy mocne ubezpieczenie" będzie mało ważny :)

    OdpowiedzUsuń
  22. --->chip
    jestem w połowie

    --->andy
    to po grzyba wywalasz szmalczyk w błoto?

    OdpowiedzUsuń
  23. cost cutting
    kość kuting
    (katowanie do kości niskimi koszty)

    OdpowiedzUsuń
  24. w sprawie kości-zziebnietam

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie wywalam (nie stac mnie), to ubezpieczenie zbiorowe, a nie indywidualne, jest wybor miedzy tym a jeszcze gorszym (no i rezygancja z ubezpieczenia w ogole, czego nie chce). Zreszta juz poslalem papiery.

    OdpowiedzUsuń
  26. zbiorowe???
    znaczy obejmujące wszystkich andych?
    czy wysokich przystojnych blondynów??
    ;-)

    OdpowiedzUsuń
  27. dobra, przesłuchałem WSZYSTKO 50x ...
    czas coś dychnąć
    pierwsza płyta- rewela!
    potem coraz gorzej..
    urodziłem sie muzycznie przy LAWoman i II Cepie - własnoręcznie uczyniony macniacz stero i kolumny 150litrów, kubusiowy taniec i trzesienie ziemi wholelotty, o kurwa jak dobrze ze jest muzyka!

    OdpowiedzUsuń
  28. waiting from 7 to 11, ev'ry night ...
    młot jest i bogowie też!
    o kurwa!

    OdpowiedzUsuń
  29. skłamałem!
    III ponad wszystko
    od szubienicznego słupa przez mandarynę po walijską wioskę ..
    tam jest wszystko, szarpiace akordy, falset bobbiego, atak garków i rytm jana pawła ..
    absolutny top

    OdpowiedzUsuń
  30. Przez chwilę zastanawiałem się gdzie tam ten JPII :)))

    U mnie rano dalej elektrische (and traditional) Violine Kennedy'ego...

    OdpowiedzUsuń
  31. mam taki stareńki zeszyt muzyczny założony jeszcze w podstawówce i dociągnięty do matury - zawiera spis mojej muzyki na taśmach, wycinki gazet, króciutkie recenzje, ciekawostki, opisy zespołów, dyskografie, zdjęcia itd ...

    cudownie go przeglądać po latach!

    pod datą 15.06.1972 jest wpis:
    "środek LZIII - obłędne, kapitalne, fantastyczne!"

    OdpowiedzUsuń
  32. Dziesięć najlepszych utworów historii rocka (wg Planet Rock):

    1. Led Zeppelin - Stairway To Heaven
    2. Lynyrd Skynyrd - Free Bird
    3. Queen - Bohemian Rhapsody
    4. Deep Purple - Smoke On The Water
    5. Black Sabbath - Paranoid
    6. Led Zeppelin - Whole Lotta Love
    7. The Eagles - Hotel California
    8. Led Zeppelin - Rock And Roll
    9. AC/DC - Highway To Hell
    10. The Jimi Hendrix Experience - All Along The Watchtower

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty