w kręgu władzy
7.39
Twarda przy Prostej
zajeżdża wielkie granatowe Volvo XC70 2.5 Turbo All Wheels Drive
wysiada sam samiuusieńki Wiesiu Kaczmarek
ani BORu, ani ochrany ..
odskoczyłem odruchowo pod ścianę szukając czerezwyczajnych panów od Ałganowa, błysku broni, świstu garotty albo co ..
niiic, cisza
potężny, nieogolony, rudy pan w czarnym wełnianym płaszczu do ziemi godnym krokiem zmierza do RMFu walczyć o Lepszą Polskę ...
jeszcze mu wyjąłem ulotke A.Tow. zza wycieraczki, a co??
Twarda przy Prostej
zajeżdża wielkie granatowe Volvo XC70 2.5 Turbo All Wheels Drive
wysiada sam samiuusieńki Wiesiu Kaczmarek
ani BORu, ani ochrany ..
odskoczyłem odruchowo pod ścianę szukając czerezwyczajnych panów od Ałganowa, błysku broni, świstu garotty albo co ..
niiic, cisza
potężny, nieogolony, rudy pan w czarnym wełnianym płaszczu do ziemi godnym krokiem zmierza do RMFu walczyć o Lepszą Polskę ...
jeszcze mu wyjąłem ulotke A.Tow. zza wycieraczki, a co??
he he he he he
OdpowiedzUsuń;-))))))))))))))))))
było splunąc przez lewe ramię... a w prezencie zakupic Gillete coby przyszłą razą chłopina o świcie nie musial niedogolony latać....:)
OdpowiedzUsuńTy napisz że "towarzyskiej" bo ten skrót "tow." jeszcze z A. jak Ałganow to wiesz - brzydko się kojarzy...
OdpowiedzUsuńon chiba taki imidż ma
OdpowiedzUsuńże niby czasu sie golić nie ma bo roboty tyle dla dobra Najjaśniejszej ..
a no chyba zeby dla tegowoz ampluła:))))
OdpowiedzUsuńNo nie wiem czy to tak bezkarnie można sobie takie spotkania na blogu smarować, przyjdzie pan. RG i wezwie na świadka a Widacki zajęty... krakra...
OdpowiedzUsuńRGPpanc?
OdpowiedzUsuńna świadka w sprawie rozpasania względem A.Tow.?
Etam, to nic, wzglendem końtaktowanie się z panem K.
OdpowiedzUsuń(A skjarzenie literowe adekwatne, owszem :)
wielkie mi kontaktowanie, phi, tylko mu oko dla dodania odwagi puściłem ..
OdpowiedzUsuńWiadomo, ormo czuwa, kontakt był więc co ja Ci o hakach będę tłumaczył...
OdpowiedzUsuńosz w pysk
OdpowiedzUsuńzajrzałem mu w papiery
01.01.58 Wrocław
mnie wyjebali z MT a on obok na MP studiował, magistrował sie jak ja broniłem Ojczyzny w 81, oj żebym wiedział ...
a mówiłam z tym działaczem w kniei, no...:>
OdpowiedzUsuńNo miałbys fąfla że hoho :)
OdpowiedzUsuńA ja dzisiaj szedlem kilkadziesiat metrow ramie w ramie z Laskowikiem. Byl ogolony i udawal, ze mnie nie zna.
OdpowiedzUsuńWy tam w Poznaniu się wszyscy znacie!
OdpowiedzUsuńwliczając w to dwie kozy jak wieść gminna niesie
OdpowiedzUsuńtfu, skaranie boskie, jak nie pzymierzając albańczyki jakieś ..
;-)
i tu wlasnie pochwała zycia na prowincji,zadne indywidua sie nie szwendają:))))szaraczki zajączki ino
OdpowiedzUsuńJak zgrabne te kozy i za bardzo nie bodą... ;)
OdpowiedzUsuńna kozy grunt to gumiaki!
OdpowiedzUsuń:-)
a co ? nie zjedzą ?
OdpowiedzUsuńwidze że nic a nic na kozach sie nie znasz!
OdpowiedzUsuń:-)
wszystkie kozy są kozowane -meeeeeeee czyz nie?
OdpowiedzUsuńkozowate -miało być,ups:))))
OdpowiedzUsuńkozy są:
OdpowiedzUsuńprimo - djaboliczne
sekundo - śmierdzą
tercjo - smaczne ..
dokładnie i ciutke mądre inaczej:)
OdpowiedzUsuńi na pochyłe drzewo każda wskoczy co ?
OdpowiedzUsuńmleko dają ponoć fenomenalne, jedna taka - Amaltea - wykarmiła małego Zeusa.Lubię kozi serrrrr
Cos w tym jest. Jak nie sluzbowo, to prywatnie predzej czy pozniej trafisz. Dyrektora filharmonii poznalem w fitness-klubie (sekcja karate!) a z Zenkiem & co. kiedys w tenisa grywalem, na ogol jako czwarty do debla. Poznac mnie oczywiscie nie mogl, bo nie dosc ze to kupe lat temu bylo, to do tego mialem wtedy dlugie wlosy i nie nosilem brody. Zreszta dzis to juz zupelnie inny czlowiek :(.
OdpowiedzUsuńNiestety dosc czesto mam pecha natykac sie na posla Jurka. Musze sie wtedy bardzo pilnowac, zeby nie zarobic mandatu za uzywanie w miejscu publicznym slow powszechnie uwazanych za wulgarne i obelzywe.
Dawno nie spotkałem na moim bazarku Leszka Moczulskiego, miłego, starszego pana, który zamieniał się w diabła wcielonego gdy właził na trybunę sejmową...
OdpowiedzUsuńW myślach mówiłem do siebie (na bazarku, przy kartoflach): O, Wodź! :)
:))))))))))
OdpowiedzUsuń[miał być długi poważny kom o pośle Jurku, ale nie będzie, przeszło mi..]
OdpowiedzUsuńTo moze i lepiej, bo cos czuje, ze roznimy sie w ocenie tego pana. W takim razie poprosze o dlugi, powazny nt. Arafata (u mnie :).
OdpowiedzUsuńA mnie się zdaje, że macie podobne zdanie (i ja też)... Ale kudy mu tam do posła Piłki...
OdpowiedzUsuńza męskie rozmowy, jak na moje wykształcenie, ja nic nie ponimaju, oprócz kozy i gumiaków.
OdpowiedzUsuńSkoro o życiu w rodzinie to zajrzyj tu http://ks.sejm.gov.pl:8009/iz4/i-tresc/i1565-1.htm :)
OdpowiedzUsuńSama chciałaś ;)
za komuny ciężko było o gumiaki i szybciej się dziurawiły
OdpowiedzUsuńkopytka straasznie dziurawią gumiaki ..
OdpowiedzUsuńzus to się nie kryje ale już chwali swoim złodziejstwem - przecież w normalnej firmie ubezpieczeniowej wypłacaliby z tego co dziadki buliły całe życie, i co było inwestowane, a tu wiadomo, że skradzione, to problem teraz.
OdpowiedzUsuńChora jest idea że wogóle jest ZUS i niech go szlag trafi czym prędzej.
jeszcze pójdę do Hagi skarżyć skurwysynów!
OdpowiedzUsuńkradli bez zgody a teraz ja mam udowadniać kiedy i ile pracowałem
wrrrr....
mnie na studiach uczyli, że z kozami to ostrożnie trzeba bo można się od nich zarazić brucellozą...
OdpowiedzUsuńszczególnie poprzez mleko, produkty mleczne oraz mięso, ale także UWAGA! przez kontakt płciowy...
(to samo tyczy się owiec)