TARANTINOC

dobijamy koło 23-ej
a tam takie cóś:

ENEMEF
NAJMOCNIEJ
PRZEPRASZAMY

za brak filmu "Pulp Fiction" i zamianę w ostatniej chwili na "Miasto Boga" oraz za opóźnienie na salach 3 i 4.
Wiesz jak jest - czasami jest taki czas, że jak coś się wali, to na całej linii.
I właśnie masz przyjemność brać w tym udział ...
Trzymaj kciuki, żeby nie było awarii zasilania, bo pozostanie nam tylko rzucić się z mostu ...


Ekipa ENEMEFów i kino Silverscreen ...

nie musze chyba dodawać że mieliśmy bilety do sali nr3
wyszlim koło 7-ej ...
:-)

Komentarze

  1. żałuje?? - aaaabsolutnie nie!
    "Miasto Boga" zajabiste!
    oba "Bill Kille" spoko do obejrzenia /jeśli pominąć półgodzinne dłużyzny w każdym/, tyle że tego dnia wstałem po 4-ej rano a połozyłem sie po 28-miu godzinach, ale nie usnąłem w kinie choć w połowie "jedynki" troche mnie muliło, na przyszły NMF weżmiemy kawy w wielki termos!!
    ale fakt dawka była na granicy wytrzymałości fizycznej!
    :-))

    OdpowiedzUsuń
  2. http://pikaczu-maczu-pikczu.blog.pl/archiwum/index.php?nid=6703397

    OdpowiedzUsuń
  3. Do 7 rano tam byles?

    OdpowiedzUsuń
  4. ja o 6 rano wyszłam z psem na spacer.
    reklama po prawej to czysta prawda, nigdy nie wiesz kim tak naprawde jest Major! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Major ma tylko czasem ja serfuje uśmiech podobny do tej sioszczyczki, resztę raczej nie :)

    Major, mam nadzieję, że nie gustujesz w taakich damskich ciuszkach (bo ja, jak już to wolę zdecydowanie inne) ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. andy, znaczy sie co?? że damskie majtki lubisz nosić???
    ((-;

    OdpowiedzUsuń
  7. masz majorowe ciuszki
    xiężycowy uśmiech gratis ..
    :-))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty