magia myślenia

prócz uczenia się dużo czytam i myślę, mam stos xiążek z dziedziny astrologii, astronomii, kosmologii i historii astronomii, przed całkowitym przebudzeniem sie, czasem w pracy, czasem w metrze, myśli moje swobodnie wędrują po śladach lektur, czyste spekulacje ale i dyskusje z Hipparchem, sir Newtonem, Tychonem Brahe ..
zajebiste to podróże!
co by było gdyby wyprostowac oś ziemską tak by było prostopadła do ekliptyki, siła spowodowana splaszczeniem ziemi usiluje ja wyprostować przeciez, nie moze tego dokonac (kto puszczał bąka ten wiee) stać ją tylko na spowodowanie precesji czego skutkiem jest ze os Ziemi wiruje po stożku z obiegiem roku platońskiego czyli circa about 26 tys. lat, Zodiak astrologiczny i zodiak gwiazdowy wirują wzgledem siebie z takąż prędkościa, wkraczamy w Epoke Wodnika, ponad 2 tys lat temu wkroczylismy w Epokę Ryb, wszystko pokrywalo sie, początek zodiakalnego Barana był na początku gwiazdowego Barana, i nie dziwota bo wtedy własnie nazwano i podzielono Zodiak, o precesji nie miano pojecia, ach gdybyż wiedzieli, tyle nieporozumien byloby mniej, nazwaliby zodiakalnego Barana np strefą Marsa itd i cześć spox ..
ale wroćmy do świata z wyprostowaną osią Ziemi, nie ma precesji, nie ma Epok ale tez nie ma pór roku, na biegunie słońce krąży po widnokręgu (chroniczny wschód lub zachód jak kto woli), na równiku słońce biegnie wprost do zenitu, zawsze wschód słońca jest na wschodzie a zachód na zachodzie, gdzie byłby poczatek Zodiaku skoro nie ma pór roku?? czy astrologia straciłaby rację istnienia? czy gdzieś jest stała strefa Marsa jak w zodiakalnym Baranie?, każda planeta ma inaczej nachyloną oś, a jakby tam sie urodzić? co z astrologią pozaziemską?? jak wygladalaby cywilizacja bez pór roku?, tylko dobowe wahania temperatury wszrastające od zera na biegunach do maxa na równiku, dzień zawsze ma 12 godz i noc też ....
myślenie budzi dreszcze i pałeruje mózg, jest jak narkotyk, bardzo przyjemny narkotyk ...

Komentarze

  1. Wypatrujcie w metrze zapatrzonego w xiążkę z dziwnymi obrazkami ciemnowłosego człowieczka z bródką i w okularach. Ciekawe czy zgadniecie, że to właśnie MJR... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. W spiczastym kapeluszu z gwiazdami i księżycami oraz czarodziejską różdżką. :)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. ta nauka , a raczej myślę astronomia , kosmologia łączy sie z filozofią ...Niektóre rzeczy strach ogarnąć...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty