DOORS - REAKTYWACJA czyli NO ME MOLESTE MOOOSQUITO !!!
Jezus, Maria, Józefie Święty !!! Warsaw Summer Jazz Days, 16 lipca 2004 no kuuurwa, litości nie mają - nie pójść gupio, pójść i będzie se człowiek pluł w brode do końca życia ...
Perkusista Stewart Copeland (grał w The Police i wokalista Ian Astbury (The Cult) zostali stałymi członkami The Doors. Ogłosił to w wywiadzie dla tygodnika "Billboard" Ray Manzarek, klawiszowiec zespołu, zapewne pod wpływem bardzo udanego koncertu z 6 września z Los Angeles i wspaniałego przyjęcia ze strony fanów. "Stewart od tej pory gra z nami, a Ian śpiewa. Nie będziemy nagrywać programów telewizyjnych, tylko grać muzykę na żywo. To nowy skład The Doors na XXI wiek" - stwierdził Ray Manzarek
i oto proszę państwa, wydało się... wszystko się wydało...
bo te wodniki to niby takie uduchowione, większe cele, wyższe idee, bujanie w obłokach, nauka, naprawianie świata, wąchanie kwiatków i oglądanie spadających gwiazd....
no bo z wodnikami tak niestety jest - wąchaja nie tylko kwiatki,ale i ślady po sobie;być może za dużo uduchowienia rzeczywiscie? wazne,ze major zaczal sie odzywac czesciej moze te biedne oczka wreszcie zdrowieja? oby ...
wodniki ? one łączą kasę z nauką a nie BUJANIEM w obłokach. Bujają siewyłącznei dlatego że myślą o wynalazkach,pomysłach,rozwiązaniach i że nudzą ich rozmowyc ze śmiertelnikami:) w wodnikach to raczej ZERO duchowości.Nei nadają siena poetów, :)
zawsze potem mozna powiedziec, ze sie bylo, zeby im w geby napluc ;)
OdpowiedzUsuńHey! Majorze! A gdzie prawa autorskie do tekstu "Doors - Reaktywacja"? a feeeeeeee....
OdpowiedzUsuńbtw - pojsc warto,najwyzej pozniej zapic,coby zapomniec...
A CHTO BEDZIE ŚPIEWOŁ?? chyba nie kubuś? ;)
OdpowiedzUsuńPowrót żywych trupów...??
o zombie?
OdpowiedzUsuńCOPY RIGHTS by BZ !!!!!
OdpowiedzUsuńśpiewa gostek z The Cult
Idź. A nie zapomnij o grzechotce.
OdpowiedzUsuńPerkusista Stewart Copeland (grał w The Police i wokalista Ian Astbury (The Cult) zostali stałymi członkami The Doors. Ogłosił to w wywiadzie dla tygodnika "Billboard" Ray Manzarek, klawiszowiec zespołu, zapewne pod wpływem bardzo udanego koncertu z 6 września z Los Angeles i wspaniałego przyjęcia ze strony fanów.
OdpowiedzUsuń"Stewart od tej pory gra z nami, a Ian śpiewa. Nie będziemy nagrywać programów telewizyjnych, tylko grać muzykę na żywo. To nowy skład The Doors na XXI wiek" - stwierdził Ray Manzarek
i oto proszę państwa, wydało się...
OdpowiedzUsuńwszystko się wydało...
bo te wodniki to niby takie uduchowione, większe cele, wyższe idee, bujanie w obłokach, nauka, naprawianie świata, wąchanie kwiatków i oglądanie spadających gwiazd....
a jak przyjdzie co czego, to proszę....
kasa, kasa i jeszcze raz kasa....
natury nie da sie oszukać... ((((((((-:
:-P
OdpowiedzUsuńdziad ma 69 lat !!
OdpowiedzUsuńhehe
jak mój numer mieszkania
a tak wogle to ładny numerek
no bo z wodnikami tak niestety jest - wąchaja nie tylko kwiatki,ale i ślady po sobie;być może za dużo uduchowienia rzeczywiscie?
OdpowiedzUsuńwazne,ze major zaczal sie odzywac czesciej
moze te biedne oczka wreszcie zdrowieja? oby ...
wodniki ? one łączą kasę z nauką a nie BUJANIEM w obłokach.
OdpowiedzUsuńBujają siewyłącznei dlatego że myślą o wynalazkach,pomysłach,rozwiązaniach i że nudzą ich rozmowyc ze śmiertelnikami:)
w wodnikach to raczej ZERO duchowości.Nei nadają siena poetów, :)
chyba mówisz o wodniku z ascendentem w byku albo koziorożcu - ja sie nie przyznaję do takich wodników ...
OdpowiedzUsuń