II Brydżowe Mistrzostwa Rynku Finansowego i Spółek Giełdowych
zajebisty /ze 200 graczy/ turniej par i teamów w hotelu "Victoria"
jestem w 8-osobowej reprezentacji Miednicy S.A.
wczoraj, otwarcie, speach prezesa giełdy, suweniry, pierdu-gwizdu, jedzonko na stojaka i pierwsza sesja par
dziś w planie caały dzień - druga sesja par, obiad, turniej teamów i bankiet ...
trzymajcie kciuki!!!!
nie żebym wygrał oczywiście ale żebym na bankiecie nie obrzygał jakiegoś Bardzo Ważnego w Byznesie VIP-a ...
jestem w 8-osobowej reprezentacji Miednicy S.A.
wczoraj, otwarcie, speach prezesa giełdy, suweniry, pierdu-gwizdu, jedzonko na stojaka i pierwsza sesja par
dziś w planie caały dzień - druga sesja par, obiad, turniej teamów i bankiet ...
trzymajcie kciuki!!!!
nie żebym wygrał oczywiście ale żebym na bankiecie nie obrzygał jakiegoś Bardzo Ważnego w Byznesie VIP-a ...
OOOOOOO RANY !!!
OdpowiedzUsuńszpaner ;P
OdpowiedzUsuńNie obrzygaj, puść go w skarpetkach :-)
OdpowiedzUsuńTo w gejerek musiałeś się wbić co? No trudno ;-)
OdpowiedzUsuńTo ty chorujesz jak wypijesz? Biedak. Ja też ale na imprezie nie zdarza mi sie nikogo obrzygać. Rzygam po :)
OdpowiedzUsuń4 raz w zyciu mnialem na sobie marynare - kuuurde gorzej niz w mundurze!
OdpowiedzUsuńnie, nie choruje, tak tylko napisałem zeby zapachniało swojskością!
OdpowiedzUsuń;-))
oj majorku ..szkoda ,ze ich nie obrzygałes..ale byłyby jaja...to facety z mojej swerki??? choroba . szkoda ,ze mnie tam nie było..ale podobno nie umiem grac w bydża.....buuu
OdpowiedzUsuń