śpieszmy sie kochać ...

/akcent/
no, własnie
świat jest w pyte
Syriusz mieni się barwami od czerwieni przez żółć, zieleń i błękit
nierozebrane jeszcze choinki w ogródkach migają swiatłami
zajebisty mróz
czapy śniegowe na jedlakach
kwiczoł-zmarźluch na drzewie pod blokiem
a ja sie martwię gupotami
idiota ....

Dawid+

Komentarze

  1. spoko, wczoraj wieczorem miałem gorączke i tak jakoś ...

    OdpowiedzUsuń
  2. od jakiegoś czasu na niskich drzewach pod klatką siedzi dziwny ptak, wczoraj wieczorem dał do siebie podejść bardzo blisko, miałem go prawie na wyciągnięcie ręki i dokładnie się przyjrzałem - KWICZOŁ, KWICZOŁ jak pragne zdrowia!!!
    ps
    a jako dziecko myślałem że kwiczoł to jakiś mityczny stwór jak harpia, gryf czy pegaz :))
    ps2
    Kwiczoł (Turdus pilaris), ptak z rodziny drozdowatych. Występuje w północnej i środkowo-wschodniej Europie, Azji aż do rzeki Ałdan na Syberii. Zamieszkuje skraje lasów, zadrzewione brzegi rzek i stare parki. Głowa i kuper upierzone popielato, grzbiet brązowawy, ogon czarnobrunatny. Na rudawej piersi występują liczne ciemne kreski. Odżywia się drobnymi bezkręgowcami wyszukiwanymi w ziemi, a jesienią jagodami i owocami, szczególnie jałowca. Ze względu na aromatyczny, jałowcowy zapach mięsa, ptak ten był wysoko ceniony przez dawnych myśliwych.
    Gnieździ się często kolonijnie wśród gałęzi drzew liściastych, blisko pnia. Samica składa 5-6 jaj, które wysiaduje ok. 14 dni. Zimuje w południowej i zachodniej Europie, Azji Mniejszej i Indiach. W Polsce jest nieliczny lęgowo, liczniejszy podczas zimowych przelotów. Nazwa kwiczoł pochodzi od kwiczącego głosu wydawanego przez tego ptaka podczas lotu. Należy do ptaków łownych z okresem ochronnym.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja tam nie mam takiego szcześcia co do pyatków (czyt.żywych zwierzatek!!!!!),ale może kiedyś.. =]

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki fajniusi ptasio!

    OdpowiedzUsuń
  5. Żal mi go... nieliczny lęgowo... Gdzie ma Pyzdrę?

    OdpowiedzUsuń
  6. jest śliczny, i duży - tak ze 25 cm, ciekawe kiedy ma okres ochronny? pewno w okresie lęgów, może by go tak łaps i do piekarnika jak taaaaki dobry?, skoro jedzie jałowcem to pod dżin byłby jak znalazł!!
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja myslalem z e kwiczolow juz u nas nie ma?

    OdpowiedzUsuń
  8. eh, ten to chyba jarzębiakiem pachnie? A jaki odwazny kwiczoł - mjr się nie bał!

    OdpowiedzUsuń
  9. raz sie tylko bałem jak widziałem orła cień ...
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tylko łapy precz od kwiczoła bo będzie kwiczał :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. wow ! a muzyczka mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. tuv - no nareszcie jedna cierpliwa dobiła sie do Clostera, dziękuję ...
    łaps - on kwiczoł jak latał, tera ino skwierczy!
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. jak "skwierczy" kwiczoł - to CO mu zrobiłeś?
    A muzyczki nie słyszę choć głośniki właczone:(
    I że orła się bałeś, to może być, ale że kwiczoł się Ciebie nie bał ?!

    OdpowiedzUsuń
  14. 1. mnie się zwierzątka nie boją, ludzie tak, owszem, czasem ..
    2. no jak sie polewa tłuszczem to skwierczy, nie?
    ;)
    3. trzeba poczekac aż sie muzyczka załaduje, to jest MP3 wiec moze to potrwać 3-4 min, za pierwszym razem, potem powinno odgrywać od ręki, na dole na pasku explorera wyświetla co sie aktualnie ładuje ..
    :)

    OdpowiedzUsuń
  15. nie wiem o czym piszesz, ale mam nadzieje ze szybko mi wyjasnisz..

    OdpowiedzUsuń
  16. he he teraz kto inny będzie, jak widzę skwierczał, ugodzony szczałą ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. A tu mata garść kwiczołów i nie tylko :-)

    http://www.suwalki-turystyka.info.pl/sosenka/kwiczo.htm

    http://tlen.am.wroc.pl/ptaki/ (tu sikora nr 3 jest miiiła)

    http://grzesiak.kei.pl/jurek/kaszuby.html

    OdpowiedzUsuń
  18. mjr bredzący gupoty s rana12 stycznia 2003 02:51

    a ta przepióreczka
    latała, skwierczała
    aż sie zeSZCZAŁA!

    OdpowiedzUsuń
  19. no no - ten z suwałków jest identiko, taki nastroszony, now morde kropka w kropkie, tylko mój mial czerwieńszy brzuszek a właściwie pierś...
    :)))

    OdpowiedzUsuń
  20. mjr dźwięczny12 stycznia 2003 04:23

    śliczności te fotki, no mniam, mniam...
    big thx
    :))

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie ma sprawy, ta galeria w ogóle mniam np. na leszcza :-)
    http://www.suwalki-turystyka.info.pl/sosenka/naleszcz.htm
    Zalinkuję ją sobie gdziesi bo na depresję zimową jak znalazł...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty