I'm happy

ghrrrrrrr....
ps
jest pięęęknie! - kanałek cały w rzęsie i ... niezapominajki ...

Komentarze

  1. andy (zoolog amator)19 maja 2002 06:08

    Ale niedosłyszę troszkę: to warczenie czy gruchanie podwalającego się gołębia? :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. to drugie zdecydowanie ...

    OdpowiedzUsuń
  3. A nenufarow nie znalezliscie?
    Tararara, rarara, tararara, rarara, tararara... noce i dnie...
    :))

    OdpowiedzUsuń
  4. stlasnie smieszne, byłem z facetem, na imie ma Sławek, ja jemu czy on mnie?, te nenufary znaczy sie...
    ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wprawdzie łza na rzęsie mi się trzęsie, ale też jest cudownie! Mogę chyba wreszcie powiedzieć, że I am happy!!! Póki co, rzecz jasna :)))
    Mjr, zaskakujesz mnie (positive of course)! Kanał, rzęsa, gołębie gruchanie i facet. Brzmi tajemniczo! :) No no... motylki w brzuchu, czy może e nju eksperimental miszn imposibl? :)))
    To żart... dla jasności!

    OdpowiedzUsuń
  6. i tak ma ostac! howgh

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty