wieża jaskółki

/zamiast cytatu/
miałem straszliwy sen - pełen brutalnej przemocy, brudnego sexu, bólu, okrutnej zemsty i śmierci, pełen krwi, zdrady, przerażenia i nienawiści ...
śniłem go z po marnie przespanej nocy, przysypiając po raz kolejny rano jak dzieci wyszły do szkoły, przebudziłem się zlany potem w panice że jest bardzo późno a tu trwało wszystko raptem 15 min a tyle w nim się zdarzyło ...
a wczoraj wieczorem byłem przecież we wspaniałym humorze pełen ciepła, miłości i dobrych myśli..
czy to nadmierna dawka Sapkowskiego, czy też to gówno siedzi jednak we mnie ??
/jednak dam cytacik/
"Nie ucz dziada charchać!"

Komentarze

  1. i jedno i drugie,i jakieś trzecie....

    OdpowiedzUsuń
  2. piorunem czesana1 marca 2002 14:00

    macie fszyscy chorą psychę, ale to nawet mnie kręci jeśli mam być szczera, chociaż wolę swoje szaleństwo przelewać w obrazki i wiersze,ale podniecająmnie gadki z mysloncymi inaczej o tak:-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty