pani jeziora

/dziś dwa cytaty, pierwszy specjalnie dla Andiego :)/
"... Na majdanie wzbijała kurz rota oberwańców z długimi kijami na ramionach. Każdy oberwaniec miał do prawej nogi przymocowany wiecheć siana, a do lewej pęk słomy.
- Słoma! Siano! - słychać było z majdanu ryki dyrygującego oberwańcami gefrajtra. - Słoma! Siano! Równaj, kurwa wasza mać!"
/rzecz się dzieje w karczmie "Pod Misiem Kudłaczem" wśród czekających na komisję werbunkową/
"- Wszystko... - Jarre beknął obyczajnie przysłaniając usta dłonią, - Wszystko się skończy.
Krasnoludy przypatrywały mu się przez chwilę, zachowując milczenie.
- W radzie książęcej... - zająknął się Jarre - mówiono, że zwycięstwo w tej wielkiej wojnie dlatego jest takie ważne, bo... Bo jest to wielka wojna, która położy kres wszystkim wojnom.
Sheldon Skaggs parsknął i opluł sobie brodę piwem. Zoltan Chivay zaryczał w głos. Yarpen Zigrin zachował powagę, patrzył na chłopca bacznie i jakby z troską.
- Synu - powiedział wreszcie bardzo serio. - Spójrz. Tam przy szynkwasie siedzi Ewangelina Parr. Jest ona, trzeba przyznać, pokaźna. Ba, nawet wielka. Ale mimo jej rozmiarów ponad wszelką wątpliwość nie jest to kurwa zdolna położyć kres wszystkim kurwom."

Komentarze

  1. A dzięki, dzięki! Ale ten drugi cytat jest hmm, bardziej życiowy! (No i to imię tej panny :-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Cy tata cyta cytaty z Tacyta? :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. mnie się kojarzy poxylina Henryka VII -go :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty