nic nie mogę napisać ....

nic
ani jedno sensowne słowo nie przychodzi mi do głowy
ale wrócę
napewno
niebawem

Komentarze

  1. A nie świerzbi Cię ręka napisać np. wypchajcie się z kolejnym wpisem bo nic nie przychodzi mi do głowy? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wracaj...badz..ech...

    OdpowiedzUsuń
  3. ja właśnie wróciłam,he,he...zamiast śniegu była wooooda,wooooda i wooooda,czy ta aura jest normalna? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ogłaszam, że major jednak żyje...

    OdpowiedzUsuń
  5. Major jak żywy, ino to maskowanie coś kiepskie, o tej porze roku to bardziej przez bałwanienie pasuje :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. a te czerwone, sex'owne okularki:-)))

    OdpowiedzUsuń
  7. ta niemoc twórcza to ze szczęścia..? czy raczej z marności świata tego idzie ? :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. to TY powiedziałaś że mam przechlapane ...

    OdpowiedzUsuń
  9. Rany boskie,Jezusie Maryjo!!!
    NO TO TERAZ TO JA MAM PRZECHLAPANE.....

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty