LO XXVII

125 lat szkoły, ze ścian patrzą na mnie Tadeusz Borowski, ks.Twardowski, Wojciech Mann, Andrzej Olechowski, Alicja Resich-Modlińska, Stefan Kisielewski, sam patron Tadeusz Czacki i diabli wiedzą kto jeszcze ...
Kuuupa ludzi, mnóstwo zdjęć, pamiątkowe księgi i szkolne roczniki (znalazłem, a jakże, znalazłem - wielu znajomych, wyjazdy, studniówka, ZHP, PCK ...), listy absolwentów (ileż ludzi zapomniałem!), barek (pierogi z kapustą i słodkości).
Zwiedziłem starą klasę, zajarałem w kiblu, oblazłem boisko i małpi gaj (zostały tylko dwa drzewka), ze starych nauczycieli jest tylko jedna babka (od ruska - jest szefową kółka brydżowego).
Sporo ludzi z mojej klasy, wrażenia różne ale króluje szmal (idziesz na Yes'ów?, nie nie mam forsy, w tym wieku nie masz forsy?, ano nie, phi ..).
Wyszedłem po 2 godz. z firmowym T-shirtem, breloczkiem, znaczkiem, długopisem i ... kupą wspomnień.
Oni poszli na piwo.

Komentarze

  1. ...a ztym szmalem to TY,czy oni?!? :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Spójrz na to przez Różowego Okulary : wyszedłeś z Tiszertem, Dugopisem i Breloczkiem. Może różowe?

    A oni z tego będą mieć kaca, o!

    OdpowiedzUsuń
  3. ha ha, wiem, że nie idę na Yes'ów, ale za to Gang wygrała 2 bilety na Kult, jutro na Torwarze, idzieeeemy!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. No widzisz !
    Twoja Gang jest odlotowa ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. ...gang to MA szczęście :)))
    Prawdziwy talizman....

    OdpowiedzUsuń
  6. we wczorajszej wyborczej, czy raczej stołecznej, jest cały dodatek o jubileuszu w czackim.. echh.. łza się kręci, nie? żałuję, że nie byłam.. bardzo..
    a ta nauczycielka od ruska to Sabina?
    i w którym kiblu jarałeś? w męskim? na pierwszym piętrze? czy na drugim? jeden z nich był przy sali chemicznej..

    naaaapisz więcej.. prooooszę! choćby w mejla: tojakinga@poczta.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. nie wiem czy chciałabym się spotkać po tylu latach, wolę wspomnienia - mniej rozczarowań!

    OdpowiedzUsuń
  8. No i vois la'...

    Różowe gadżety pomogły. Wieźmiesz Różową Gangrenę i pójdziecie na Różowy Torwar wysłuchać Różowego Staszewskiego!

    Wyjdzie na to, że Różowy jest Kultowy...

    Ale Różowe 6 lat później? Sam nie wiem!

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja wczoraj w pociągu uciąłem baardzo miłą pogawędkę ze świeżo upieczoną studentką, też chodziła do mojego liceum, powspominaliśmy tych samych belfrów (uczą jeszcze, uczą!!!) i ten sam uniwerek i oboje mieliśmy w nosie to, że mogła być moją córką, i chyba było żal że musiała tak szybko wysiąść!!!

    PS. A Yesów to proszę tu opisać (z plikami mp3 jeśli nie mpeg :))

    OdpowiedzUsuń
  10. he he, jasne że żal ...
    jak pisałem na Yes nie idę z braku forsy (120-200zł bilet), piękny skład - brak tylko Wakemana, no i z orkiestrą
    też kuuwa żal ...

    OdpowiedzUsuń
  11. moje liceum miało w tym roku zjazd milenijny, dla wszystkich roczników, dla mnie, moich rodziców, moich sióstr... i tu smutno, z mojego rocznika (był przedział 1990-2000) nikogo nie było. Smutne :( A liceum to jedne z moich najwspanialszych lat.

    OdpowiedzUsuń
  12. napisz,prosze wiecej-akurat szperam w poszukiwaniu ludzi z dawnych lat- z czackiego wlasnie,rozrzuceni po roznych klasach i latach, od roku 71,czasem ktos wczesniej tez- i trafilam na twoj blog w bezsenna nowojorska noc

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty