obcy starzec

patrzę w lustro
prosto w twarz obcemu starcowi
skąd on się tu wziął?
i co do cholery robi w moim domu?

Komentarze

  1. Sie ciesz, że w ogóle jeszcze coś widzisz.

    OdpowiedzUsuń
  2. co robi? patrzy w lustro;-)
    ech ten starzec nie taki zly! przystojny :-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. wygon go szybko ja pozwolilam zostac tej pani z 2 stronu ... miala wypic tylko herbate a siedzi tu juz od 3 miesiecy...chyba sie zaaklimatyzowala...

    OdpowiedzUsuń
  4. kurna zmień lustro :))).
    Czyżby jesienne frustracje?

    OdpowiedzUsuń
  5. pogadaj do niego :)
    jak obcy to moze mu nieswojo

    OdpowiedzUsuń
  6. Wpadł zobaczyć w jakich warunkach będzie musiał żyć za jakieś 20 lat ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mjr-s, facet nie powinien zbyt długo gapić się w lustro, zwłaszcza rano ;-))

    OdpowiedzUsuń
  8. hehe panie majorze, super tekst!

    OdpowiedzUsuń
  9. tak tak ten w lustrze to niestety ja tak tak teeeen sam!

    OdpowiedzUsuń
  10. STARCOWI???????
    Majorze, no juz nie przesadzaj!!!! 8)

    OdpowiedzUsuń
  11. hejka:) swietny tekst,
    ja czasem tez nie poznaje w lustrze osoby ktora widze :( najczesciej ma tak spuchniete od placzu i niewyspania oczka ze to naprawde chyba nie ja...... a jednak :( trzymaj sie i walcz z tym odbiciem w lustrze

    OdpowiedzUsuń
  12. po cholerę z nim walczyć?
    wygląda na równego gościa
    a że przybłęda?, nieszkodzi
    gość w dom, Bóg w dom ...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty