Nienawiść

Jak wychodziłem do cywila mój d-ca plutonu (podporucznik, gówniarz prosto po szkole) powiedział mi, że gdyby to nie była armia tylko Oświęcim, gdybym ja nie był żołnierzem tylko Żydem i gdyby on nie był d-cą zasranego plutonu tylko SS-mannem to żyłbym tylko tyle ile trzeba czasu na rozpięcie kabury, wyjęcie pistoletu, przeładowanie i ściągnięcie spustu - czyli góra 10 sekund.
Bo mam NIENAWIŚĆ w oczach ...

Komentarze

  1. a lusterko mial? najlepiej takie z Pana Kleksa co pokazywalo sny i mysli (czy jakos tak) to ciekawe jak szybko potrafilby sobie w leb strzelic;)) i czy bylby taki skory do tego;))

    OdpowiedzUsuń
  2. zapiskizpiwnicy15 sierpnia 2001 08:03

    hmm chyba są poprostu takie twarze, ja kiedyś wyleciałem z lekcji nie odezwawszy się słowem, nauczycielka powiedziała X (czyli ja) - jak masz mieć taką minę to wyjdź za drzwi..no to poszedłem..
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, znam tych "budyni"
    (dostawali dodatek do obiadu w postaci budyniu czego "zetka" czyli żołnierze służby zasadniczej nie dostawali)
    dyszących nienawiścią do wszystkiego co cywilne, nieumundurowane (z wyłączeniem płci przeciwnej, ale oni głęboko gardzili kobietami, biedacy) czyli WOLNE. Ktoś przetrącił im kręgosłupy...

    Ten facio jeszcze pewnie służy i całuje teraz z nabożeństwem stułę biskupa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tam tylko dodam, że major nawet jak mówi "kocham" to ma taki wzrok jakby patrzył na zgniłe jajo.
    A gdyby wzrok umiał zabijać to na pewno zamknęliby go za nielegalne posiadanie broni.
    Ale na szczęście często w jego oczach jest też wiele miłości, radości, zrozumienia i czułości...

    OdpowiedzUsuń
  5. andy do gangreny16 sierpnia 2001 14:01

    A może on mówiąć "kocham" ma na myśli jajecznicę (robi maślane oczy, a jajo okazuje się zgniłe :))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty