OKUNINKA

Rano poszedłem na spacer do wsi.
Na granicy dwóch światów – specyficzna wieża strażnicza /pokłon Heńkowi za "Watchtower"!/– rosochate bocianie gniazdo z rodzicem i trójką wyrośniętych młodych.
Pod kościołem setki samochodów, odświętne garnitury, dzwonki ministrantów, piaszczysta droga, kurz, upał.
Wieś wita mnie zamkniętym na kłódkę GS-em i koślawymi płotami wśród karłowatych lubaszek. Śnieżnobiałe łany gryki, ciężki, mdlący zapach, roje pszczół.
Po drugiej stronie drogi wysoka, dojrzała już pszenica gęsto przerośnięta kąkolem i powojami. Przy drodze w zwartych kępkach żółto kwitnące wiesiołki. Czasami akacja samotna i wyniosła, czasem głóg i dzikie wiśnie (pooootwornie kwaśne!!).
Hen w oddali, poprzez drgające z upału powietrze, nierealna jak pustynny miraż – plantacja chmielu, uporządkowane rzędy tyczek na krzyż.
Stare drewniane chałupy, suszące się girlandy tytoniowych liści. W ogródkach potężne, dostojne, 4-metrowe malwy o mięsistych kwiatach (zmiksuj róż, fiolet, granat) i ciężkim zapachu grzechu.
Końskie łajno i pył drogi.
Wieś.
Poleciałem nad jezioro godzinę po świcie, żywej duszy jeśli nie liczyć wędkarzy. Rosa obmywa bose stopy. Na płyciźnie dokazuje drobiazg płotek i okoni. Leciutki, jeszcze rześki, powiew znad jeziora. Woda prawie jak stół, bez jednej zmarszczki.
W tej scenerii, parę lat temu, zdarzył mi się najbardziej nieudany podryw.
Od przystani idzie wodą NAJPIĘKNIEJSZA DZIEWCZYNA ŚWIATA – drobna, jasnowłosa, czerwona bandana, dżinsowe szorty, obcisły bluzkowy staniczek, na tym przewiewny, bawełniany, dziwny ubiór z rozciętymi rękawami, rozpięty, powiewający frakowymi połami, których końce moczą się w wodzie. W ręku sandały dyndające skórzanymi trokami. Niewysoka, z piękną piersią i tyłkiem palce lizać. Ale idzie ze zwieszonymi rękami, zmarnowana – na twarzy złość i łzy. Urzeczony jej urodą, gdy mnie mija, rzucam najcieplejszym głosem na jaki mnie stać – „Cześć księżniczko, jak leci ?”. Podniosła wzrok, spojrzała jak na zdechłego śledzia i wycedziła szydercze, ociekające goryczą – „SPIERDALAJ !!” i poszła dalej.

Komentarze

Popularne posty