Miszcz Julian.
Tak se czytam.
Kwiaty.
Polskie.
I szlag mnie trafił.
Nie przy Zosi Opęchowskiej.
Nawet nie przy Farbenlehre.
Tylko przy najbardziej wyświechtanym kawałku:
"Niech prawo zawsze prawo znaczy
a sprawiedliwość - sprawiedliwość"
Chciałoby się dodać jeszcze: "kuuurrwa!!!"
Kwiaty.
Polskie.
I szlag mnie trafił.
Nie przy Zosi Opęchowskiej.
Nawet nie przy Farbenlehre.
Tylko przy najbardziej wyświechtanym kawałku:
"Niech prawo zawsze prawo znaczy
a sprawiedliwość - sprawiedliwość"
Chciałoby się dodać jeszcze: "kuuurrwa!!!"
antycypował? ;-)
OdpowiedzUsuńan-ty-cy-wał ...
OdpowiedzUsuńJeeezu - dręcycielka!!!
no coś ty, oglądałam po prostu "Zmienników" ;-) nie pamiętasz jak to było z tym pisarzem, którego przez pomyłkę uśmiercono?
OdpowiedzUsuńTo już jest dom wariatów!
OdpowiedzUsuńTy cytujesz "Zmienników"* a ja Redlińskiego.
Zwyrodnienie do kwadratu!
Myslę że ten wrzód na zdrowym ciele Narodu należy zdecydowanie wyciąć!
Najprościej byłoby getto założyć.
I niech se zboczki gadają jak chcą ...
* bardziej pasowaliby "Nędznicy" niz "Zmiennicy" ale trudno