Czas ..
.. czas, moja Droga, upływa i nie pyta o nic, jest bardziej niezależny niż polskie sądy, tylko Andrew Lepper dwa razy wchodzi do tej samej rzeki, czas płynie i już, poprostu płynie - cyk, cyk, cyk, sekunda po sekundzie ..
Tobie zostało dwukrotnie więcej niż mnie, może dlatego tak go mitrężysz, ja nie zamierzam.
Trzeba się codziennie budzić hen gdzieś pod ruską granicą, szarpać życie zębami, rozmawiać z nowymi ludźmi, grzać się pod co i raz innym słońcem.
Trzeba wstawać o świcie i paść się życiem, spanie do południa to obelga w twarz Bogu rzucona.
Spocznij, wolno palić.
Tobie zostało dwukrotnie więcej niż mnie, może dlatego tak go mitrężysz, ja nie zamierzam.
Trzeba się codziennie budzić hen gdzieś pod ruską granicą, szarpać życie zębami, rozmawiać z nowymi ludźmi, grzać się pod co i raz innym słońcem.
Trzeba wstawać o świcie i paść się życiem, spanie do południa to obelga w twarz Bogu rzucona.
Spocznij, wolno palić.
Amen!
OdpowiedzUsuńtuv ostatnio z narzutu też ranny ptaszek - AMEN :).
OdpowiedzUsuńTyle jeszcze rzeczy do zrobienia,tyle widoków do zobaczenia,tyle zapachów do powąchania,tyle smaków do smakowania...A tu cyk,cyk,cyk
amę :)
OdpowiedzUsuńParę minut po siódmej radio ryczało "Budzikom śmierć" ;)))
OdpowiedzUsuńNie amę, gru, tylko "ament" :))
OdpowiedzUsuńHoracy
OdpowiedzUsuńODA 11
NIE PYTAJ PRÓŻNO,
BO NIKT SIĘ NIE DOWIE...
Tu ne quaesieris, scire nefas, quem mihi, quem tibi
Nie pytaj próżno, bo nikt się nie dowie,
Jaki nam koniec gotują bogowie,
I babilońskich nie pytaj wróżbiarzy.
Lepiej tak przyjąć wszystko, jak się zdarzy.
A czy z rozkazu Jowisza ta zima,
Co teraz wichrem wełny morskie wzdyma,
Będzie ostatnia, czy też nam przysporzy
Lat jeszcze kilka tajny wyrok boży,
Nie troszcz się o to i... klaruj swe wina.
Mknie rok za rokiem, jak jedna godzina.
Więc łap dzień każdy, a nie wierz ni trochę
W złudnej przyszłości obietnice płoche.
Tłum. Henryk Sienkiewicz
i Queneau moj ukochany:
OdpowiedzUsuńJeśli sobie myślisz
Jeśli sobie myślisz
jeśli sobie myślisz
dziewczynko dziewczynko
jeśli sobie myślisz
że tak zawsze będzie
kochasz z wzajemnością
szczęście wiecznie trwa
kochasz z wzajemnością
nie raz i nie dwa
no to jesteś w błędzie
dziewczynko dziewczynko
no to jesteś w błędzie
Jeśli wierzysz mała
że tak zawsze będzie
dziś i za lat sto
masz talię jak osa
i cerę różaną
lśniące paznokietki
łydkę i kolano
niczym u nimfetki
jeśli wierzysz mała
że tak zawsze będzie
jeśli wierzysz w to
no to jesteś w błędzie
dziewczynko dziewczynko
no to jesteś w błędzie
minie czas uroczy
dni radością tchnące
planeta i słońce
wciąż się w koło toczy
lecz ty moje mała
idziesz prosto ku
sama nie wiesz czemu
ku dobru czy złu
lgną do ciebie zmarszczki
słabną ci muskuły
podbródków przybędzie
tłuszcz pod skórą tkwi
prędzej zbieraj zbieraj
róże róże róże
róże pięknych dni
niech zamarłe morze
każda z nich płatkami
chwil szczęśliwych tnie
prędzej zbieraj zbieraj
nie chcesz no to nie
no to jesteś w błędzie
dziewczynko dziewczynko
no to jesteś w błędzie
Raymond Queneau
uffffff!
OdpowiedzUsuńprawie to samo a ile ładniej
:))
wszystko prawda, tylko.... dlaczego koniecznie od bladego świtu? ;-) szkoda wieczoru i nocy i północy i którejś nad ranem...
OdpowiedzUsuńrzecz gustu, fakt!!
OdpowiedzUsuńchodziło mi po prawdzie o to, żeby nie spać 12h i w tym czasie co sie nie śpi żeby coś robić, no ...
:)