domki na działkach...pustostany...budowy...
Tak mi się dzisiaj o tym samym pomyślało, gdy źle się poczułam, gdy pan straszy rozgrzebywał kosz na śmieci, a ja smarkata wsiadałam do dużego samochodu.
no ogródki działkowe.
mają koło nas sporą kamienicę zamienioną na przytulisko.
Teraz nawet psy marzną, zbierają koce dla schroniska na Paluchu...
domki na działkach...pustostany...budowy...
OdpowiedzUsuńTak mi się dzisiaj o tym samym pomyślało, gdy źle się poczułam, gdy pan straszy rozgrzebywał kosz na śmieci, a ja smarkata wsiadałam do dużego samochodu.
OdpowiedzUsuńno ogródki działkowe.
OdpowiedzUsuńmają koło nas sporą kamienicę zamienioną na przytulisko.
OdpowiedzUsuńTeraz nawet psy marzną, zbierają koce dla schroniska na Paluchu...
OdpowiedzUsuń