frangfurter algemajne cajtung ...

... boże jaka wódka jest gorzka ...

Komentarze

  1. ty się mjr tak nie alkoholizuj, bo kubeczki smakowe sobie zniszczysz:)

    OdpowiedzUsuń
  2. dlatego taka taaaaaniaaa:))

    OdpowiedzUsuń
  3. tania wódka- byleby scypało :)

    OdpowiedzUsuń
  4. http://www.poema.art.pl/site/itm_24703.html

    Jak to przeczytałem, pomyslałem o Tobie. Napisz czy to Twoje klimaty... Albo nie, bo to właściwie każdego chlopa czasem klimaty...

    OdpowiedzUsuń
  5. Vodka jak vodka, ale kurcze jakie nie dobre jest Ausie'kowe piwo. To dopiero prawdziwe szczyny.

    OdpowiedzUsuń
  6. Major, przecknij się wreszcie, co?

    OdpowiedzUsuń
  7. "szwendaczek" ci się włączył i nie możesz trafić na swojego bloga:))

    OdpowiedzUsuń
  8. o jej...moze ten szwendaczek juz sie skonczy? :)

    OdpowiedzUsuń
  9. tak czytam, czytam, czytam i wcale mi sie nie podoba ... z wierzchu podobnie, w środku ni hu hu!

    OdpowiedzUsuń
  10. No i dobrze. Przeczytałem teraz i jak woda po kaczce... Nie ta chwila albo co, chrzanić to.

    OdpowiedzUsuń
  11. Napisał byś, kucze, coś nowego, bo nie ma co czytać!

    OdpowiedzUsuń
  12. dobrze że po cyferkach idzie trafić za tobą ...
    chcesz text? oj bo napisze!
    ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czasem kop w dupe dobrze robi, ale czasem niepopędzanie...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty