IQ Test czyli jednak Humbug ...

* ... ano niestety, to tylko medialna zadyma nie mająca wiele wspólnego z rzetelną oceną inteligencji

* moje IQ porządnie zmierzone przed 20kilku laty wynosi 127-132 w zależności od testu - właśnie wtedy pracowałem nad programami testującymi IQ (jeszcze na ODRZE-1204 hihi) i pani psycholog specjalistka od testów poradziła nam wpierw zrobić profesjonalny test IQ twierdząc że doświadczenia zdobyte przy tej pracy zawyżać nam będą w przyszłości wyniki, te testy mialy ponad 200 pytań, trwały bardzo długo i ich charakterystyczną cechą bylo to że w bloku pytań rozwiązujący poznawał po każdym pytaniu prawidłowe rozwiązanie więc w trakcie testu uczył sie niejako jak działać dalej co jest właśnie miarą inteligencji

* popatrzmy dla przykładu na jedno z pytań bo jest symptomatyczne:
Jaś urodził sie 20 grudnia 1978 a Adaś 6 czerwca 2003 obchodził 25 urodziny, ile panowie razem mają teraz lat?
prześledźmy mój tok rozumowania które trwało kilkanaście sekund - najpierw zerknąłem na wyniki (zawsze tak robie) - liczby całkowite 49, 50, 51 i jeszcze jakas, wiec raczej odrzucam możliwość że ONI sie spodziewają że Jaś ma lat np. 24,9 więc raczej kazdy wiek to liczba całkowita, a ile sie ma lat?, są dwie szkoły - urzędowo-falenicka (tyle sie ma lat ile sie konczy w danym roku kalendarzowym) oraz potoczno-otwocka (tyle ile pełnych lat sie skonczyło) wiec w myśl pierwszej szkoły odpowiedź jest 50, w myśl drugiej 49, poniewaz wiem że w przypadku różnych logicznych interpretacji obowiązuje vox populi (czyli jak odpowiedziała wiekszość, czysta 'Familiada'!) wybieram rzecz jasna odpowiedź 49, jeszcze błyska mi myśl ze może jednak liczyć ułamkowo i w sumie wyjdzie 50 ale od czerwca do teraz jest wiecej niz od teraz do grudnia wiec mieliby tak licząc łącznie cuś koło 50,2 lat, odrzucam ten trop, męczy mnie jednak to, że nie powinno być danych-śmieci a w odpowiedzi 50 konkretny dzień i miesiąc byłby bez znaczenia czyli śmieciem więc klikam 49 ...
/odpowiedz prawidlowa 50, haha/

* istotą testów IQ jest to że średnia jest 100, testy takie służą porównaniu w ramach grupy, jeśli test dotyczyć miałby porównanie inteligencji np. Polaków, musiałby być kalibrowany na reprezentacyjnej grupie Polaków tak by średni wynik dawał 100 pkt, jeśliby miał dotyczyć różnych nacji musiałby być kalibrowany do średniej na reprezentatywnej grupie ŚWIATOWEJ (tyle Azjatów ile w populacji, tyle pielegniarek, milionerów, buszmenów, pedałów, kulisów, koszykarzy i księży, w odpowiednich proporcjach wieku, nacji, rasy, zamożnosci i wykształcenia - rzecz nie do zrobienia bo reprezentatywna próbka musiałaby liczyć podejrzewam setki tysięcy osob!)

* zajebista głupota ze zróżnicowaniem wiekowym - młode jest szybsze i bystrzejsze ale mniej doświadczone, moje IQ135 to 52 prawidłowe odpwiedzi, tyle samo co helenkowe 121 ....

* kretyńskie drastyczne ograniczenia czasowe przy zadaniach liczbowych, jesli mam zrobić 3,5% roztwór mając ocet 20% to obojetne czy zrobię to w 10 sek czy w minutę, liczy sie skuteczność czyli żeby grzybki były smaczne :)

* inteligencja to UMIEJETNOSC korzystania z ELEMENTARNEJ (posiadanej przez każdego w ocenianej grupie w równym stopniu) wiedzy, a co wie skądinąd inteligentna moja niedoszła była żona o wielokrążkach??? NIC!

* pytania były banalne! jedynym kłopotem był czas więc ten test mierzył raczej umiejętność koncentracji

* wynik 100,2 jest szokująco niski biorąc pod uwagę że przystąpili do niego tylko ochotnicy, posiadacze internetu i komórek czyli osoby o inteligencji w masie raczej ponad średnią

* i to by było na tyle!

*PS nikt sie nie chce na sieci przyznać do wyniku poniżej setki, czemu?, powinno ich być połowa - rozkład normalny panie Gauss, spocznij!

Komentarze

  1. widziałam, że jedna osoba przyznała się do 100. :-)
    a na pytaniu o wiek padłam, podając też 49.
    moja mama poszła po najmniejszej linii oporu i uzyskała prawidłową odpowiedź.
    przekombinowaliśmy.
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. he he, ja też wybrałam 49

    masz rację, pytania były od czapy, sprawdzały dużo rzeczy - na przykład szybkie dodawanie, znajomość słów, sokoli wzrok (te obrazki...) - ale raczej nie inteligencję

    a co do wyników poniżej 100 - może czytają Cię tylko ci powyżej?
    ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. oczywiście, że 49 ;-)

    a test, cóż. ani narodowy, ani test, ani inteligencji. taka tam hucpa, 1,22 z VATem.

    i pani psycholog, która co drugie słowo powtarzała "to tylko zabawa". no, nie dziwię się - niech sobie jakis pryszczaty nastolatek zrobi kuku, bo mu wyszło 75, i co wtedy?

    a zabawna była też standaryzacja - grupa wiekowa 21-36, hospody, pomyłuj! tylko co w tym wszystkim robiła PTP PTP? no, rozumiem - budżetówka cienko przędzie, dla kasy....

    OdpowiedzUsuń
  4. nie oglądałem tego raczej w telewizorku, poprostu siadłem przed kompem, ale o ile pamiętam to coś koło dychy z vatem czy bez hihi

    OdpowiedzUsuń
  5. czy są w internecir,albo czy z innych, nieznanych mi źródeł , można zdobyc prawdziwe testy na IQ?

    OdpowiedzUsuń
  6. nie mam pojęcia, ja bym zadzwonił na wydział psychologii najbliższego uniwerku po rade ale nie wiem czy to dobry trop ...

    OdpowiedzUsuń
  7. nie...jeszcze wezwą mnie do siebie,a ja z przerażenia nie wypowiem ani jednego sensownego zdania. A wtedy zapytają, czy aby na pewno chce poznać to swoje IQ?

    OdpowiedzUsuń
  8. znane mi sa 2 testy - do mensy i Wechsler (chyba tak sie pisze). Ten pierwszy polega na dopasowaniu obrazków (który ew. pasowalby do reszty), jest na czas, więc gorzej wypadają w nim ci o inteligencji refleksyjnej, ale za to eliminuje "kulturowość" (np. testy w stanach w latach 60. byly takie,że - celowo lub nie - gorzej wypadali w nich Afroamerykanie).
    Drugi jest złożony, sa różne rodzaje pytań, układa się obrazki, sprawdza wiedzę dla danego poziomu wiekowego, trochę to trwa. Ten drugi "robiła" mi studentka psychologii, na zaliczenie, dawno temu. A na wydział lepiej nie dzwonić, przecież tam takie same sekretarki jak gdzie indziej... lepiej się przejść - Wydział Psychologii (i pewnie czegoś tam) UW - Stawki 5/7 czy coś.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jako niedoszły magistrant wzmiankowanego wydziału dopowiem w kwestii organizacyjnej:

    Stawki 5/7, ale jest problem. NIKT spoza wydziału nawet nie zobaczy tych testów. Jedyna szansa, to dać się przetestować któremuś ze studentów na zaliczenie (np. www.psychologia.pl - serwer wydziałowy, znaleźć HydePark i dać ogłoszenie). Inna opcja to www.mensa.org i udać się na sesję testowa (raz w roku, circa koma 20 PLN?).

    Jest jeszcze APIS - taki spolszczony test, ale raczej na inteligencję skrystalizowaną (Raven czyli test matryc jest do pomiaru inteligencji płynnej, czyli upraszczając - potencjalnych mozliwości umysłu; skrystalizowana to uzewnętrzniająca się w konkretnych uzdolnieniach - werbalnych, skojarzeniowych, liczbowych itp. Oczywiście, upraszczając).

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty