wiem jak rozpoznać Żyda...
i nie potrzebuję do tego parszywych "bublowych" książeczek, jak jest podobny do Edelmana, Urbana, Michnika lub rabina Weissa to Żyd na 100%!!!
;-)
bo Żydówkę to wiadomo jak się rozpoznaje - na słuch!
a tak serio - "Supersam" ma 40 lat!, pamiętam jak właśnie wtedy, zaraz po otwarciu "Supersamu" kręcili się tam, pejsaci, chałatowi Żydzi, ach to był koloryt!!!
;-)
bo Żydówkę to wiadomo jak się rozpoznaje - na słuch!
a tak serio - "Supersam" ma 40 lat!, pamiętam jak właśnie wtedy, zaraz po otwarciu "Supersamu" kręcili się tam, pejsaci, chałatowi Żydzi, ach to był koloryt!!!
W kwestii Żydów wolę się nie wypowiadać... by się nie narazić nie daj Bóg!
OdpowiedzUsuńbez paniki, mówimy z szacunkiem i z dużej litery .... ja tam do Żydów nic nie mam, ani do Murzynów ani innych, wszędzie są dupki i porządni jak sądzę ...
OdpowiedzUsuńSyn z porządnej, tradycyjnej rodziny żydowkiej, przychodzi do domu i mówi ojcu, że się oświadczył.
OdpowiedzUsuń-O to dobrze synu, a jak się nazywa Twoja wybranka??
-Goldberg.
-O tak, to porządne żydowkie nazwisko, tak, tak, bravo synu. A jak ma na imię???
-Whoopi - odpowiada syn...
Był konkurs na samuraja, w którym startowali samuraj-Chińczyk, samuraj-Japończyk i samuraj-Żyd. Mają pokazać co który umie. Pierwszy otwiera pudełko, wypuszcza komara, robi trach kataną, komar przepołowiony spada na ziemię. Kolejny też wypuszcza komara, robi trach-trach, komar w czterech kawałkach ląduje na glebie. Samuraj-Żyd także ma komara, robi mieczem trach-trach, ale komar lata dalej.
OdpowiedzUsuńPrzeprowadzający konkurs mówi:
- Nie, no panie, pan się nie nadaje, nie zabił pan go nawet!
Na to samuraj-Żyd (z akcentem):
- Po co od razu zabijać? Wystarczy obrzezać!
ach...
OdpowiedzUsuńcholera ja nie pamietam
Ja też nie, szkoda, tylko mi Grosiki na raj Singera pozostały...
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, a gdzie można się obrzezać? :-)
OdpowiedzUsuń