Ursynowska Betania







 

Komentarze

  1. Jak tam przejeżdżam to fajnie pieją koguty albo i koguciki (głosikiem mutacyjnym ;-)

    I jak jakiś dzienjnikarz napisał o tych częsciach Warszawy w których piją koguty to bym tam mu kazał jechać, znaffcy...

    OdpowiedzUsuń
  2. a to coś z ostatniego zdjęcia GDZIE ma przód ?

    OdpowiedzUsuń
  3. piją?
    chiba niedopity jesteś .. :)

    OT
    nie wiem czy wiesz ale w sobote idziemy z 10-letnia córką kumpla do MWP a potem może na maki do nasz?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale to w jakiś "wsadzie" makiwarowym może bym zapartycypował?

    Nie wiem kogo bardziej się bać, córki czy MWP ;-)

    A niedopity oczywiście bingo (ale obniżam ocenę bo akurat tu łatwo trafić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. co do partycypacji to narazie wyglada ze wszystko mamy

    luki są w produktach okołomakowych np. w białym winie apropos niedopicia :))

    OdpowiedzUsuń
  6. to przeciwne stworzonko - niby kura a wygląda jak futrzak z ulicy Sezamkowej albo IKEI

    masz tu jeszcze fotkie

    http://a.imageshack.us/img405/867/futrzak.jpg

    OdpowiedzUsuń
  7. Luki trzeba wypełniać, jak pewien prof. rzekł mi na egzaminie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. wypełniać treścią żołądkową (najlepiej gorzką)

    OdpowiedzUsuń
  9. futrzak jest genijalny ! :)

    zakrzyknęła tuv z zachwytem i smętnie pomyślała o obiecanym piwie...,wzdech;)

    OdpowiedzUsuń
  10. andy - mjr-s, tuv7 września 2010 08:58

    Nie o takie lukie mu chodziło! Choc kto to wie...

    OdpowiedzUsuń
  11. piwo nie zając, nie ucieknie ..

    OdpowiedzUsuń
  12. a nad barankiem z fałdami jak shar-pei nikt się nie pochyli?

    wyobrażacie sobie jak go postrzygali takiego pomarszczonego?

    to MUSIAŁO boleć .. :(

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty