W oczekiwaniu na wizytę o. Rydzyka





palce  są 3 cm nad ziemią

Komentarze

  1. aaaaaaaaaaaaaaaa widzisz,bo ja trochę inaczej siedzę.
    kolanka mnie tak nie wystajom a póldupek i owszem;).
    no muszę popróbować twoim sposobem,ale to bardziej na części podkolanowej się opierasz

    OdpowiedzUsuń
  2. tak mi najwygodniej

    poza tym ten twój też chyba można uregulowaćć na różne wysokości, nie?

    OdpowiedzUsuń
  3. nam zalecili żeby siedzieć raczej a kolanami lekko dotykać klęcznika ( a ty robisz chyba odwrotnie).
    I wtedy niestety mam problem bo stopy muszę rozstawiać jak kurwa kaczka;>

    OdpowiedzUsuń
  4. no tak, ze stopami rozstawionymi jak kurwa kaczka wstyd rzeczywiście ...

    siedze w pracy tylko na klęczniku więc pewno w sumi kilka godzin dziennie i jest brdzo wygodnie - kręgosłup odpoczywa, nóżki nie drętwieją więc dla mnie to optymalne

    no i jeździć moge od biurka do biurka :)))))

    OdpowiedzUsuń
  5. aaaaaaaaa,teraz to rozumiem,no fajne urzadzonko

    OdpowiedzUsuń
  6. e,bez oparcia -skwitował moj J

    OdpowiedzUsuń
  7. to nich dalej siedzi na zwykłych krzesłach aż go całkiem popierdoli ..

    OdpowiedzUsuń
  8. a z ciekawosci zafglasdnęlam na rozne strony i allegro i znalazlam wyobraz sobie z oparciem
    http://allegro.pl/item1147163112_jedyny_na_allegro_klekosiad_z_oparciem.html

    OdpowiedzUsuń
  9. dora - z oparciem wg bez sensu.zaprzecza istocie i znów wykrzywia sylwetkę;)

    OdpowiedzUsuń
  10. mistrzu i tak nie chce ,wiec po temacie:) ale słuchajcie no wlasnie z oparciem to ponoc super hiper dobre, jakies z Australii to kosztuje kolo 1 tys euro

    OdpowiedzUsuń
  11. link, zdjęcie, namiary prosimy

    OdpowiedzUsuń
  12. o to,to !
    link,namiary raz ! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty