Żarówki w oczach czyli zdjęcioremanent
1. kingfisher z Ayuttai
2. gorące chlebki i 5 sosów z Pizza Marzano (mniam-mniam!!)
3. żałobny trampek Gortata
1. Wampir z Gazety
2. PeCet śpi, ciiiiii....
3. latarnia ogrodowa, Ko Chang
Pecet wymiata ale LAMPA !!! ja taka chcę
OdpowiedzUsuńMusisz najpierw upolować jelenia ;-)
OdpowiedzUsuń...a z Pececikiem jedziemy za tydzień do onkologa, bo zmiana na dziąśle nie zmniejszyła mu się po sterydach i pani doktór wymiękła. Stwierdziła, że nie będzie umiała tego wyciąć.
Teraz pani doktor leczy kotka, bo pan doktór się wyniosł z lecznicy. Pececik w torbie iniekcyjnej jest baaardzo grzecznym kotem, pani doktór nawet go dzisiaj głaskała, rozmawiając ze mną :)
kurcze, nasz Ryś zwany Dżinksem niekiedy :)
OdpowiedzUsuńa co temu koziołkowi w oko dano?
żaróweczke czerwoną coby po pijaku w krzaki nie wleźć
OdpowiedzUsuńpogłaskała Peceta?
OdpowiedzUsuńno to chcyba Pecet złagodniał ;)
Gdybyś była związana jak baleron, też byś się dała pani doktor głaskać...
OdpowiedzUsuńhm,jak wam udało się go tak związać?
OdpowiedzUsuńno i naprawdę szkoda że znów musicie go wieźć gdzies tam do nowego lekarza.Stres dla zwierzaka ogromny
http://www.polnet-wet.pl/prod/2026/torba-iniekcyjna-do-6kg-zielona
OdpowiedzUsuńAno stres ogromny, raz - daleko, dwa - stres u kota z chorymi nerkami powoduje dodatkowe niedotlenienie tychże...
podobno mają odbierać komórki i aparaty fotograficzne.
OdpowiedzUsuńNiby jak ro zrobią jak w Krakowie będzie tyle LUDZI ?!?
w komórce może być bomba
OdpowiedzUsuńszanse mają żadne bo niby gdzie to będą zabierać, na dworcu?
i gdzie przechowywac, jak oddawać? bzdura!
na Wawel i pod Mariacki wpuszczą tylko VIPów a na ogólnodostępny skraweczek Rynku sie nie dopcha
ja bym poszedł na Błonia albo gdziekolwiek gdzie są telebimy, łaził po mieście i pstrykał współpielgrzymów