Koniaczki-winiaczki






Sklepik na Chmielnej 98 (vis-a-vis Centralniaka nad tunelem) gdzie zaopatruję się w kiszyniowskie spirytualia 'Tamir', od brandy (27PLN) do 3-4-5-letnich koniaczków (32-42PLN)
Grzeją słodko i są mniamniuśne co, jak sądzę, M. jako tęga znawczyni i miłośniczka potwierdzi ...

Komentarze

  1. No dobrze, ale od razu żeby cały baniak brać?

    OdpowiedzUsuń
  2. to nie kurde baniak tylko koszyczek kurde rowerowy z z zakupami kurde no!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tęga głowa, jak rozumiem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. dostałam w prezencie wino "Santo Spirito" prawie jak Santo Subito, więc wszystko po Bożemu, dlatego bardzo przepraszam, że to zbożne dzieło może nie dotrwać do Wigilii.
    W Adwent też sie trzeba uświęcać, jest to czas szczególny w sensie kurwa duchowym, no.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nooo tak!
    Jeśli, kurwa, w sensie duchowym to oczywiście bez dwóch zdań i objema rękami rzecz jasna musowo na bank ...

    OdpowiedzUsuń
  6. No dobrze, że nie w duchownym ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niezupełnie o to chodziło, raczej wręcz przeciwnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie ruszałam tematu, ale ktoś, kto nazwał wino "Santo Spirito" mógł, in my humble opinion owszem myśleć o stanie duchownym.

    Co nie znaczy, że nie mogą z dobrodziejstwa tego skorzystać inne stany. Gwoli uczciwości dodam, że nie wiem czy wszystkie, bom nie sprawdzała, czy produkt spełnia wymogi koszerności :).

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty