Po długim namyśle kupiłem se jednak kalendarz z gołymi chłopami z Cosmopolitana. M. jest bardzo tolerancyjna i nie muszę się ukrywać ze swoim pociągiem do misiów.
ja tam sie na chłopach nie znam ale tak wygłówkowali spece od badania rynku w Cosmopolitanie, więc ponoć was (kobiety) takie szkieletory rajcują .. ale to pryszcz geje wykupiły cały nakład, ledwo złapałem sztuke w prowincjonalnym Carrefourze :)))
AAAAAAAAAAA!!!
OdpowiedzUsuńprzez pierwsze chwile myślałam że podałeś tu SWOJE zaprzeszłe zdjecie....:)))))))
fakt, można się pomylić .. :))
OdpowiedzUsuńW zaprzyjaźnionej kobiecej organizacji kalendarz z roznegliżowanymi chłopami wisiał w łazience kiedyś, aluzja wyraźna hehe...
OdpowiedzUsuńPS. Hehe - smutne, nie obleśne...
zaprzyjaźniona znaczy ta na górze na sztabe zamykana?
OdpowiedzUsuńTak, ale to było w starej siedzibie, dom hoho z historycznymi lokatorami był...
OdpowiedzUsuńa ten szkieletor to ma być sexy?
OdpowiedzUsuńja tam sie na chłopach nie znam ale tak wygłówkowali spece od badania rynku w Cosmopolitanie, więc ponoć was (kobiety) takie szkieletory rajcują ..
OdpowiedzUsuńale to pryszcz
geje wykupiły cały nakład, ledwo złapałem sztuke w prowincjonalnym Carrefourze :)))
a co ty robisz przy kompie pare minut przed północą, nie pogło cie za mocno??
OdpowiedzUsuń:(
ja tam kalendariów z golcami nie kupuje, co sie bede slinic na stare lata:)
OdpowiedzUsuń