hobbitów? zdjęcie nie oddaje tego, że za plecami stała mini neogotycka baszta (cegła, sześciokąt), nad liście (b. wysoko) zasłaniały niebo obok baszty i lekko spadzisty teren. Tam gdzie leżał ten pień z lewej strony wdzierały się od ścieżki niższe drzewa i chyba (nie pamiętam już) dziki bez. Więc z daleka mech na pniu jaśniał, jakby sam świecił, a grzyby w tej poświacie były kompletnie nierzeczywiste.
:)
OdpowiedzUsuńgenialne jak w krainie hobbistów;)
OdpowiedzUsuńhobbitów?
OdpowiedzUsuńzdjęcie nie oddaje tego, że za plecami stała mini neogotycka baszta (cegła, sześciokąt), nad liście (b. wysoko) zasłaniały niebo obok baszty i lekko spadzisty teren.
Tam gdzie leżał ten pień z lewej strony wdzierały się od ścieżki niższe drzewa i chyba (nie pamiętam już) dziki bez.
Więc z daleka mech na pniu jaśniał, jakby sam świecił, a grzyby w tej poświacie były kompletnie nierzeczywiste.