Rajza - przybycie i cmentarze


Była to wyjątkowo burżujska wyprawa. Hera dostała wolne. Transport stanowiły: EC "Praha", Astra X-mena i IC "Wisła" Spanko na nowym poddaszu tuvowego domu, jak nic ar powierzchni! Towarzystwo wyborne bo full-skład jak nigdy - Tuv, X-men, Młoda i Junior. Forsy jak lodu. Zaraz po przybyciu na miejsce w sobotni ranek po przywitaniu się z Jankiem Kiepurą tradycyjnie oblazłem sosnowiecki bazar i deptak gdzie wpierw zeżarłem na spółę z miejscowym menelem flaki z bułą pod browarki a potem nabyłem drogą kupna "pamiątkę z Zagłębia" - wspaniałą, cuuuudowną replikę pistoletu Mausera C96 w klasycznej wersji 7,63 z 1912-go. Parę fotek z cmentarzy w Sosnowcu i riedlowych Popaprańcach - zwróćcie uwagę na grób 34-letniego górnika Marcina Barana, kohanego męża, zabitego na kopalni 'Kazimierz' w 1917-tym (może z takiego mauzerka właśnie?) oraz na dzienne daty śmierci Edzia Gierka i Ryśka Riedla.



cdn

Komentarze

  1. mów co chcesz ale ten pomiczek górnika niekonwencjonalny jest:).
    Takimi mauzerkami strzelali do strajkujących niegdyś ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje mi się, że to nie małzerek ale nieznajomość gwary sląskiej. To że zabity - nie znaczy że ktoś go zabił, ale "że go zabioło", czyli, że zginął na kopalni.

    Kiedyś do upadłego rozśmieszyła mnie pani która w sklepie chciała kupić "krupniaki" :))))) (nie krupnioki ale właśnie "krupniaki".

    Może lepiej posłuchać tego przygłupa Bercika ze ŚWIĘTEJ WOJNY?

    OdpowiedzUsuń
  3. a tak wogle to Rysiek miał racje - '.. tylko chwile ..'

    OdpowiedzUsuń
  4. gdyby zginął w wypadku ja bym napisał że 'zginął' a nie że 'zabity', zresztą kto was tam wie ..
    ale jeśli nawet go 'zabioło' to nie powinien być 'zabioty'?

    wzruszył mnie ten nagrobek ...

    a krupnik dobra rzecz! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. ale ja też mówię krupniak.
    W sumie chyba lepiej brzmi krupniok ale...:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ktoś kto układał napis, przełożył po prostu śląski na polski (chciał, żeby to pięknie po polsku zabrzmmiało)

    OdpowiedzUsuń
  7. miałem wrażenie że nieutulona w żalu żona sama to wydrapała w piaskowcu i pociągła farbą, bardzo wzruszające i już!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty