PAN


Wczoraj nawiedził mię PAN ..
Nie, nie zmoherowiałem do szczętu, dzwięków fletni też nie usłyszałem.
PAN to akronim podstawowej komórki społecznej mojego syna - Piotr, Adaś, Nina.
No zajebista sprawa - Adaś chodzi i gada!!!!
A jeszcze roku nie ma.
Znaczy się przyznaję uczciwie, że abym tak chodził i gadał jak on musiałbym wypić z półtora litra, ale liczy się fakt!
Dumnym jak paw, jak sto pawi!!
Jutro idziemy na basen :)))

Komentarze

  1. to ci chłopaczysko juz wyrosło z wnuka,fajniuchny

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobny do dziadka! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czuję że z Jaśkiem mojej siostry by rozebrali ten wagon na części!

    OdpowiedzUsuń
  4. daj mu jeszcze z rok, kurde
    niech podszlifuje chodzenie ..
    :)))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty