Niedziela


"Jaś na skale" w "Poziomce" z przymrużeniem oka ..
Muzeum Farmacji na Piwnej.
Woow! Tośka Leśniewska ostra sztuka była, założyła Pierwszą Żeńską Aptekę, ale epedientki nie paradowały topless .. :)
Syn, blancik, wnuk i skarabeusz z Egiptu nas szczęście.
Spaaaaaaać.......

Komentarze

  1. to muzeum farmacji to tak z rozpędu z okazji przejażdżki ? :))

    OdpowiedzUsuń
  2. :))
    przejażdżka - ładnie to ujęłaś ..
    to Andyś wymyślił, ale co go natchło???

    OdpowiedzUsuń
  3. fenkszuja - męskie żeńskie chyba, poza tym miałem nosa, ten kącik japoński o wędrownych zielarzach bardzo rajcowny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. aj waj, ledwoś przeleciał ..

    OdpowiedzUsuń
  5. Wrócę, wrócę, ciekawe to było

    OdpowiedzUsuń
  6. ale slicznosci w takim muzeum,te fioleczki,wagi,szufladki,menzurki,no cudo

    OdpowiedzUsuń
  7. zapach, zapach!
    zioła, eter i coś jeszcze ...

    OdpowiedzUsuń
  8. Stare dyplomy z Uniwersytetu w Dorpacie, tableau absowentów, przepisy, receptury (przeciwko rzeżączce u dziewczynek...)

    OdpowiedzUsuń
  9. Moździerz ręczny - misa o średnicy pół metra, co ja mówię, moździerzowisko...

    OdpowiedzUsuń
  10. mechaniczny moździerz, tabletkownica, wirówka ala Watt, reklamy od czapy i stareńka kasa, szkoda że tyłem do zwiedzających ..

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty