specjalnie dla młodego iberysty Antka Macierewicza
nie szumcie wierzby nam
z żalu co serce rwie
nie płacz dziewczyno ma
bo w partyzankie nie jest źle ..
czy to deszcz czy też letnia spiekota
wszędzie słychać MIAROWY, RÓWNY KROK
to na bój idzie leśna piechooota
kurwa w dupe jebana wasza mać ..
z żalu co serce rwie
nie płacz dziewczyno ma
bo w partyzankie nie jest źle ..
czy to deszcz czy też letnia spiekota
wszędzie słychać MIAROWY, RÓWNY KROK
to na bój idzie leśna piechooota
kurwa w dupe jebana wasza mać ..
eeee końcówka że tak powiem jest ekhmmm zaskakująca...:>
OdpowiedzUsuńTuv tak to zgrabnie ujęła :)
OdpowiedzUsuńno tak zaraz poswiąteczna gruba rura? a gdzie wspominki co sie jadło i co piło i w oóle jak tradycji zachowałeś zadosc..no jestem niepocieszona doprawdy..:)
OdpowiedzUsuńo ja cie, ale ja jestem nierozszumiana
OdpowiedzUsuńa swoją drogą, co to znaczy zarepetuj broń?
OdpowiedzUsuństrzelałaś pewno z kbks-u
OdpowiedzUsuńpo strzale trzeba machnąć na parę taktów taką wajchą
wylatuje łuska z poprzedniego strzału
ładujesz następny nabój (lub sam sie ładuje jak broń ma magazynek), następne takty naciągają iglicę i zamykają zamek - broń jest ZAREPETOWANA, gotowa do następnego strzału
teraz w dobie wszechobecnej broni samopowtarzalnej całą tą robotę robi za strzelca energia poprzedniego strzału, należy tylko przeładować (zarepetować właśnie) broń przed pierwszym strzałem po załadowaniu magazynka