Jeźdzcy burzy

/by Kubuś M./

Riders on the storm
Riders on the storm
Into this house we're born
Into this world we're thrown
Like a dog without a bone
An actor out on loan
Riders on the storm
There's a killer on the road
His brain is squirmin' like a toad
Take a long holiday
Let your children play
If ya give this man a ride
Sweet memory will die
Killer on the road, yeah
Girl ya gotta love your man
Girl ya gotta love your man
TAKE HIM BY THE HAND
MAKE HIM UNDERSTAND
The world on you depends
Our life will never end
Gotta love your man, yeah
..............

Empatia to to
czego brakuje Światu
chcesz mi przeciąć sprężynę
zapakować do ładnej urny
i postawić na półce
kolorowe pudełko
ciche i bez kłopotu
tak Synu
do ciebie mówię ..

Komentarze

  1. ostatnie tęcze wymalowane, liscie masłem na dół...
    a mysli wciąż niepozbierane.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie smaruj liści masłem
    chyba że winogronowe ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Chcę tylko o 6 rano pospać, a nie wysłuchwiwać recytowany przez ciebie słownik wulgaryzmów.Szczególnie, że rozmawialiśmy o tym niejednokrotnie .Obiecałeś mi zachowanie na poziomie.Nie dołuj się proszę bo nie masz racji.
    Tak do Ciebie mówie ojcze - Syn.

    OdpowiedzUsuń
  4. była 7.30
    słownik? - jedno krótkie rzucone w słuchawke "pierdol sie" to nie słownik
    ale mniejsza, nie to jest sedno
    symptomatyczne jest, że o ważnych sprawach mówimy, kurwa mać, na blogu ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Uszanuj to o co Cię czasami proszę w sprawach które są dla mnie ważne a zobaczysz, że będzie nam się lepiej żyło. Życzę dużych postępów.

    OdpowiedzUsuń
  6. postaram sie, też mi zależy ...

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja to mam 2 córki,ale jeszcze młode....

    OdpowiedzUsuń
  8. Może lepiej za pomocą komórek?

    OdpowiedzUsuń
  9. wazne rozmowy mogą odbywac sie wszędzie...

    OdpowiedzUsuń
  10. moi rodzice to wogole nie dortykaja sie do komputera, a najwazniejsze dyskusje z ojcem prowadze przez smsy... to moze i na blogu mozna...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty