Panie Prezydencie Kaczyński

W związku z tym żeś olał mój list otwarty w sprawie kurew, więc woli tytulatury starczyło mi tylko na nagłówek, oczywistych wyzwisk postaram się unikać, przyznam że raczej ze strachu niż szacunku.
Jakżem przeczytał o odwołaniu Parady Równości Gejów i Lesbijek pomyślałem sobie że to kaczka dziennikarska a to okazał się Kaczor czyli ty.
Wyguglałem więc Kaczora i co czytam?
Kauzyperda, bojownik Prawa, krzewiciel Sprawiedliwości i weteran Solidarności po drodze.
Odwołując Paradę Równości bo banda półgłowków wszechpolskich zagroziła kontrą wysikałeś sie na ideały pod sztandarami których doszedłeś do władzy.
Masz zasrany obowiązek zapewnić bezpieczeństwo na równi prominentnym VIPom i manifestacji homików jak mają taki kaprys - jak widać można było ściagnąć do miasta kilkanaście tysięcy policji w panice przed antyglobalistami, prawda?
Strach przed odpowiedzialnościa czy lizanie dupy bandzie xenofobów, dewotów, dulskich itp.?
Nie staje ci odwagi by zapewnić Prawo i Sprawiedliwość to wypad z baru ...